Sposób na zniszczone włosy | domowa kuracja PEH

Witajcie, kochani! Dzisiaj mam dla Was kolejny wpis z cyklu poradników włosowych, sposób na zniszczone włosy, czyli domowa kuracja na odżywienie i nawilżenie.

Być może Wasze włosy są zniszczone od stylizacji, farbowania lub przypiekły się trochę w tym pięknym, czerwcowym słońcu. W każdym z tych wypadków moja kuracja powinna przynieść widoczny efekt już po pierwszym zastosowaniu. Włosy będą na pewno miękkie, odżywione i nawilżone, bedą się lepiej układały. Kuracja jest odpowiednia dla każdego rodzaju suchych i zniszczonych włosów. Pomoże zwłaszcza włosom sianowatym, spalonym po rozjaśnianiu, które cierpią na brak nawilżenia. Dodatkowo bardzo wspomaga szybszy porost włosów. Mimo to zalecałabym wykonywać te kilka kroków regularnie, dla jak najlepszych długofalowych efektów. Pamiętajcie jednak, że jest to bomba proteinowa i humaktantowa, więc nie należy powtarzać kuracji cześciej niż co kilka dni, raz w tygodniu lub zamiast mycia proteinowego. Cała kuracja wymaga do 2 godzin, więc sporo, ale naprawdę warto. Ja zawsze robię sobie takie domowe spa w weekend, kiedy mam więcej czasu, a między kolejnymi kropkami sprzątam czy pracuję. Mój sposób na zniszczone włosy jest skuteczny- mam po nim niesamowite efekty w przyroście oraz odżywieniu włosów. Jesteście ciekawi, jak wyglada moja pielęgnacyjna kuracja? Zapraszam do wpisu.

Sposób na zniszczone włosy

Sposób na zniszczone włosy

Co będziemy potrzebować:

  • mocny szampon oczyszczający
  • łagodny szampon
  • woda ryżowa
  • żel aloesowy
  • czepek, ręcznik bawełniany, spray lub strzykawka
  • papierowe ręczniki
  • olej do skóry głowy oraz na długość włosów
  • masło shea lub krem z jego zawartością
  • odżywka do emulgowania
  • maska do skóry głowy
  • maska nawilżająca
  • maska/odżywka emolientowa z silikonami
  • wcierka “po myciu” i serum na końcówki

Czas kuracji: 1,5-2 godziny

Powtarzanie: jednorazowo lub co kilka dni dla długofalowych efektów

Gwarantowane efekty:

  • nawilżenie włosów
  • głębokie odżywienie
  • tymczasowe wypełnienie ubytków w strukturze włosa
  • wzrost elastyczności włosów
  • wygładzenie i nabłyszczenie
  • natychmiastowa poprawa wizualnego wyglądu na bardzo zniszczonych włosach
  • odżywienie i stymulacja cebulek
  • przyspieszenie porostu włosów
Sposób na zniszczone włosy

Sposób na zniszczone włosy, krok pierwszy: oczyszczanie

Najpierw myjemy głowę mocnym szamponem, aby oczyścić ją z pozostałości wszelkich produktów. Jeśli używacie silikonów i stylizatorów, to umyłabym także włosy na długości. Teraz odciskamy je delikatnie z wody w papierowe ręczniki lub odpowiedni ręcznik. Muszą trochę podeschnąć.

Zobacz też: Alterra, Szampon do włosów z węglem aktywnym

Sposób na zniszczone włosy, krok drugi: woda ryżowa

Potrzebujemy sfermentowanej przez co najmniej dwa dni wody ryżowej, najlepiej z brązowego, organicznego ryżu.

Możemy użyć strzykawki lub butelki ze spreyem. pokrywamy dokładnie skórę głowy sfermentowaną wodą ryżową i robimy krótki masaż. Ja zużywam więcej, niż zwykle, nie 5 cm a nawet 20, aby włosy dobrze nasiąkły wodą. następnie pokrywamy włosy na całej długości. Robimy włosing- zawijamy włosy w czepek i ręcznik, siedzimy tak z 10- 20 minut.

co to daje?

Woda ryżowa jest bogata w witaminy i minerały, odżywia cebulki i przyspiesza porost włosów. Jest to bomba proteinowa na długości, uzupełnia ubytki, nabłyszcza i długofalowo dodaje włosom elastyczności.

Zobacz też: Wcierka z kozieradki na wypadanie i szybki wzrost włosów

woda ryżowaSposób na zniszczone włosy

Sposób na zniszczone włosy, krok trzeci: nawilżanie

Gdy włosy już nasiąkły ryżową wodą, dodajemy jej nieco *więcej a potem pokrywamy dokładnie skórę i długość żelem aloesowym. Nie za dużo, wystarczy porcja wielkości orzecha. Możecie użyć zamiast niego soku aloesowego, lekkiej odżywki nawilżającej lub roztworu miodu, cukru itd, cokolwiek bardzo nawilżającego. Ja bardzo lubię żel za efekty i łatwość w zmywaniu: na pewno warto się w niego zaopatrzyć.

Opcja: kręconowłose albo osoby wrażliwe na proteiny mogą tutaj poprzestać z woda ryżową, zamiast niej użyć wcierki, toniku, samego soku z aloesu czy innego podkładu jak zwykle.

Co to daje?

Dogłębnie nawilża włosy, podbija działanie wszelkich wcierek i wody ryżowej, działa łagodząco na skórę głowy, pomaga w przyroście włosów. Pomaga w zmyciu olejów.

Polecane: Żel z aloesem i ogórkiem- tani zastępca żelu Holika?

na piękne włosy

Sposób na zniszczone włosy, krok czwarty: olejowanie

Możemy odczekać kilka minut, aby nawilżenie wsiąkło- ja w tym czasie robię maseczki na twarz. Potem na taki podkład od razu olejujemy włosy.

Opcja: Dla maksymalnego efektu w przyroście włosów ja używam olejku do skóry głowy, który działa stymulująco na cebulki. Na długość używam bardziej odżywczych olejów i maseł. Oczywiście zawsze możecie użyć jednego oleju, nawet z tych najtańszych, domowych- oliwy z oliwek, kokosowego. Robimy krótki masaż opuszkami palców.

Co to daje?

Utrzymuje i zamyka nawilżenie we włosie, głęboko odżywia, stymuluje cebulki włosowe.

Polecane: Olejek do ciała z limonką i oliwą

Sposób na zniszczone włosy, krok piąty: kremowanie

Kolejny krokiem jest kremowanie włosów- możecie je oczywiście pominąć, jeśli nie macie ochoty kłaść aż tylu produktów na włosy. Przekonałam się jednak, że ten dodatkowy krok bardzo podbija odżywienie włosów-efekty są od razu zauważalne. Jak to działa? Proste! Po olejowaniu dodatkowo kremujemy włosy za pomocą niewielkiej ilości masła shea, kremu do rąk z masłami lub balsamem do ciała na maśle shea czy kakaowym- np. popularna Isana kakaowa. Następnie znów zakładamy turban i siedzimy tak 20-30 minut.

denko kosmetyki do włosów

Co to daje?

Dodatkowo pomaga odżywić włosy, pomaga też (kremy) w zmyciu olejów.

Polecane: Moje ulubione smarowidła do ciała i rąk

Krok szósty: emulgowanie

Pora na zmycie olejów z głowy. Najpierw zmywamy ją samą wodą, letnią, przez kilka minut, masując delikatnie włosy-część olejów od razu się zmyje. Potem nakładamy na włosy lekką odżywkę do emulgowania. Następnie znów zawijamy lekki lekki turban -włosing na głowie na kolejne 10 minut.

Opcja: pokrywam głowę odżywką przyspieszającą porost włosów, a długość zwykłą, tanią emulgującą.

Co to daje?

Bardzo dobrze zmyje oleje, ale i dodatkowo odżywi nam włosy.

Polecane:
Receptury Babuszki Agafii, Balsam do włosów zniszczonych
Planeta Organica, balsam hammam do włosów

Krok siódmy: oczyszczanie

Zmywamy wodą całe emulgowanie. Myjemy głowę niewielką ilością bardzo łagodnego szamponu, ponawiamy, jeśli czujecie, że włosy nie są do końca czyste. Następnie odsączamy włosy z wody, możemy znów użyć chusteczek.

Domowa kuracja PEH na piękne włosy

Opcja: jeśli myjecie włosy odzywką lub użyliście mało oleju ten krok można pominąć, włosy będą dość czyste już po samym emulgowaniu, a dzięki temu jeszcze bardziej nasiąkną pozostałością olei.

Co to daje?

Włosy są oczyszczone, ale dzięki pominięciu mocnych detergentów nie zmyliśmy z nich wszystkich efektów naszej kuracji.

Zobacz też: Jak szybko wysuszyć włosy?

Krok ósmy: maseczka

Czas na ostateczne odżywianie. Pokrywamy długość włosów sporą porcją odżywczej, gęstej maski emolientowej (ostatecznie PEH, ale nie bardzo proteinowej! ) Znów robimy włosing, siedzimy w turbanie 10-20 minut.

Co to daje?

Podbije efekt całej kuracji, ostatecznie odżywia włosy, pomoże w odzyskaniu równowagi PEH po proteinowaniu ryżem.

Krok dziewiąty: płukanka

Zmywamy maskę letnią wodą. Teraz znów opcja dodatkowa: często robię sobie płukankę z wody ryżowej, rozpuszczonej 1:1 w letniej wodzie. Zanurzam w niej zwłaszcza końce włosów, potem znów spłukuję włosy. To jest oczywiście opcja dla osób, którym nie przeszkadza taka ilość protein.

Co zamiast? Możecie też użyć płukanki zakwaszającej, nawilżającej lub nawet wody po gotowanym ryżu- taka płukanka już nie odżywia mocno włosów, ale pięknie je wygładza i nabłyszcza.

Co to daje?

Dodatkowo zmiękcza, wygładza włosy i podbija działanie proteinowania.

płukanka do włosów

Zobacz też: Płukanka do włosów z wody mineralnej

Krok dziesiąty: zabezpieczanie włosów

Po zmyciu płukanki nakładamy na końce włosów (od 3/4 długości) odżywkę emolientnową z silikonami, trzymamy na włosach kilka minut i spłukujemy chłodniejszą wodą. Znów podsuszamy włosy. Gdy będą juz prawie suche, stosujemy naszą zwykłą wcierkę po myciu (u mnie Banfi Lady).

Zobacz też: Jak sprawić, aby włosy szybciej rosły? Wcierki!

Opcja: dodatkowo zabezpieczam same koniuszki włosów kroplą silikonowo-masłowego serum. Mam problem z wykruszającymi się końcami, a taka ilość silikonów nie przeszkadza moim bardzo długim, prostym włosom.

Co to daje?

Wygładza i dyscyplinuje końcówki, zapobiega ich łamaniu i wykruszaniu się, zabezpiecza je do kolejnego mycia, zatrzymuje efekty we włosach. Wcierka używana tuż po myciu dodaje objętości i mocno stymuluje cebulki.

Polecane: Argan Oil: tania, emolientowa odżywka

Podsumowanie:

To już koniec, skończyliśmy całą kurację w 10 kropkach i na pewno widzicie już pierwsze, wizualne efekty tego długiego włosingu. Włosy na pewno są miękkie, dociążone i pięknie się mienią w słońcu. Włosy zdecydowanie na tym skorzystały. Im bardziej były zniszczone, tym efekt wizualny będzie mocniejszy. Ale pamiętajcie, że mój sposób na zniszczone włosy to działanie krótkofalowe, najlepiej powtarzać taką kurację regularnie. Czasem zdarzy się oczywiście, że nie zostaną dokładnie umyte lub taka ilość wszystkiego będzie dla nich kuracją szokową- mogą wtedy wyglądać na przyklapnięte, ale to nic- dzięki temu nasiąkną jeszcze bardziej olejami, odżywią się, a po kolejnym myciu efekt będzie jeszcze silniejszy. Dlatego nie radzę ich myć, jeśli są zbyt obciążone. Jeśli myjecie głowę codziennie, też radziłabym z tym jednak poczekać. Warto przehcodzić, aby jak najlepiej skorzystać z kuracji na zniszczone włosy.

Opcje dla kręconowłoswych:

Pewnie same wiecie, że musicie pominąć wszelkie silikony i zastosować mniej wody ryżej, a jako ostatni krok w pielęgnacji możecie spokojnie użyć odżywki bez spłukiwania, stylizatora i ułożyć włosy, jak zawsze.

Dajcie znać, czy podobała Wam się mój sposób na zniszczone włosy, ile czasu zajęła i jakie macie efekty. Mam nadzieję, że Wam choć trochę pomogłam!
Ściskam serdecznie, Asia.

Oceń artykuł:

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba ocen: 95

Jeszcze nikt nie ocenił! Bądź pierwsza/y!

Podobne artykuły

2 komentarzy

  • Bardzo fajne kosmetyki kupiłam ostatnio w aptece. To znane nam Pilomaxy. Przynaję zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie. Nie liczyłam, że będą aż tak dobre. Polecam

  • Bardzo przydatny poradnik dla każdej dziewczyny która boryka się z cienkimi i słabymi włosami :)

Zostaw swój komentarz