Witajcie, kochani! Przychodzę do was dzisiaj z kolejną mini recenzją nowości w pielęgnacji włosów- OnlyBio, Hair in balance: wcierka, peeling i maska do włosów wysokoporowatych. Marka Onlybio od dawna już podbija rynek i serca Włosomaniaczek, ale nie miałam jeszcze okazji z nimi współpracować.

Udało mi się jednak trafić na ten zestaw przy sporej promocji w drogerii Rossmann, więc jestem bardzo zadowolona zakupów. Zdecydowanie są to produkty warte wypróbowania. Dlaczego tak je polubiłam? Zapraszam do dalszej części wpisu i mojej recenzji zestawu!

HAIR IN BALANCE BY ONLYBIO, Maska do włosów wysokoporowatych

Opis

Maska do włosów wysokoporowatych z linii Hair Balance to nasze rozwiązanie dla bardzo suchych i puszących się włosów. Kiedy stosować maskę do włosów wysokoporowatych? Gdy włosy są bardzo suche i puszące się. Jaki efekt? Łuska włosa domyka się, dzięki czemu włosy są bardziej gładkie i lśniące.

Skład:

Aqua, Cetearyl Alcohol, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Oil, Coco-Caprylate/Caprate, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Vitis Vinifera Seed Oil, Nigella Sativa (Black Seed) Seed Oil, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Oil, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Citric Acid, Parfum.

Cena: 24 zł za 400 ml

HAIR IN BALANCE BY ONLYBIO, Wcierka do skóry głowy, pobudzająca

Opis:

Wcierka pobudzająca to nasz sposób na zdrowy i szybki wzrost włosa. Kiedy stosować wcierkę? Gdy włosy są przerzedzone, a ich wzrost powolny. Co pobudza? Zawarta w papryczkach chilli kapsaicyna mobilizuje włosy do zdrowego wzrostu, a ekstrakty ze skrzypu polnego i kozieradki wzmacniają ich cebulki przeciwdziałając wypadaniu. Jak pachnie? Zniewalający zapach maliny i różowego pieprzu zadba o Twój znakomity nastrój!

Składniki:

Aqua, Capsicum Annuum Fruit Extract, Equisetum Arvense Extract, Propanediol, Trigonella Foenum-Graecum Seed Extract, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Water, Calendula Officinalis Flower Extract, Glycerin, Punica Granatum Fruit Extract, Arnica Montana Flower Extract, Citric Acid, Tocopherol, Polyglyceryl-4 Laurate/Sebacate, Polyglyceryl-6 Caprylate/Caprate, Sorbic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Benzoic Acid, Parfum, Citronellol, Geraniol.

Cena: 22 zł za 100 ml

HAIR IN BALANCE BY ONLYBIO, Peeling enzymatyczny do skóry głowy

Opis

Enzymatyczny peeling do skóry głowy OnlyBio z kwasami AHA i papainą. Kiedy stosować peeling? Raz w tygodniu lub wtedy, kiedy skóra głowy potrzebuje dodatkowego oczyszczenia. Co złuszcza? Kwasy AHA (glikolowy, cytrynowy i mlekowy) oraz papaina delikatnie i bez mocnego pocierania rozpuszczą martwy naskórek. Formuła idealna dla wrażliwej skóry głowy.

Składniki

Aqua, Glycolic Acid, Sodium Alginate, Propanediol, Glycerin, Lactic Acid, Niacynamid, Papain, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Xanthan Gum, Maltodextrin, Sodium Benazoate, Potassium Sorbate, Parfum, Geraniol, Citronellol.

Cena: 22 zł za 125 ml

Podobne: Wcierka Vianek na porost włosów – czy warto kupić?

Onlybio, hair in balance, moja opinia:

Najpierw testowałam oczywiście wcierkę. Miałam ogromny problem z wypadaniem włosów. Produkt ten stosuję zawsze po myciu włosów, na wysuszony skalp. Mam wrażenie, że tak najlepiej zadziała, a nie chcę tez obciążyć skóry głowy domowymi wcierkami diy. Produkt jest bardzo podobny do innych kosmetyków tego typu na rynku, które naprzemiennie testuję. Początkowo nie było żadnego efektu, pieczenia ani mrowienia, ale teraz włosy wypadają dużo mniej, zaczęły też rosnąć nowe i mam spory przyrost na siwych odrostach. Dla mnie ten kosmetyk okazał się więc rewelacyjny.

Maska do włosów wysokoporowatych od OnlyBio Hair Balance jest w porządku, jako kupiona n dobrej promocji, ale nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Ma przyjemną konsystencję i dobrze się rozprowadza na włosach. Myślałam, że jest całkiem emolientowa, więc stosowałabym ją częściej. Mimo tego się sprawdza. Po użyciu włosy były miękkie i łatwiejsze do rozczesania, ale zabrakło mi efektu zmiękczenia, odżywienia czy zauważalnego wygładzenia, tafli, na które liczyłam przy świeżo obciętych włosach. Maska bardziej sprawdza mi się jako codzienna pielęgnacja, do emulgowania i do OMO niż jako intensywna regeneracja. MImo tego polecam, można zużyć na kilka sposobów, jest wielofunkcyjna bo nie ma silikonów.

Peelling też nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, przypomina mi ten trychologiczny peeling od Farmony, jest tak samo dobry i działa poprawnie, ale testowałam już mocniejsze kosmetyki do skóry głowy. Łatwy w aplikacji i świetny do dogłębnego odświeżenia włosów i oczyszczenia skóry głowy. Wydajność całkiem dobra jak na cenę w promocji, wygodne opakowanie z dzióbkiem, zapach nieco za mocny, ale to kwestia gustu. Nie miałam podrażnień ani swędzenia.

Podsumowanie:

Pelling i wcierka bardzo pomogły mi przy zapuszczaniu włosów. Maski Onlybio są to typowe, bardzo lekkie produkty na co dzień, które ułatwiają rozczesywanie, zostawiają włosy nie obciążone, delikatnie pachnące i miłe w dotyku. Włosy nie staną się po nich gładką taflą, nie będą tez odżywione, ale świetnie nadają się do mycia, OMO i emulgowania. Dlatego właśnie polecam, bo jakość i cena zachęca.

Znacie te kosmetyki ? Jakie teraz nowe odżywki stosujecie? 
Asia