Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi

Hej, kochani! Dzisiaj czas na finał projekt denko włosowe, czyli zużycia kosmetyczne całego minionego roku. Będzie to podsumowanie niektórych zużyć produktów do pielęgnacji włosówwcierek, sprayów, ziół i peelingów. Zawsze w ciągu każdego roku robię różnego rodzaju krótsze i dłuższe projekty denko, ale cyklicznie, z początkiem zimy urządzam też sobie jedno wielkie sprzątanie w zapasach kosmetycznych. Robię to głównie po to, żeby powyrzucać wszystkie produkty, którym skończył się termin ważności.

Oraz żeby zużyć te, które już same się kończą ale te, których nigdy nie używam, a mimo  to zalegają na półkach. A także po to, żeby podsumować pielęgnację zeszłych miesięcy. Tym razem także skupiłam się na produktach do włosów, bo uzbierało mi się ich za dużo. Większość udało mi się zużyć w projekcie denko końca roku. Nie było to łatwe, ale udało się i projekt denko kosmetyczne włosowe uważam za zakończone z sukcesem. Poniżej przedstawiam wam moje zbiory prawie wszystkich zużytych opakowań z ostatnich 12 miesięcy. Zapraszam do wpisu!

Denko włosowe | Wcierki i odżywki w płynie do włosów

Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi
Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi

Balea MEN, tonik do włosów Caffein Power Effect– świetna i niedroga wcierka z kofeiną, która bardzo pobudziła mój porost! Do dostania tylko w drogeriach DM.

Elfa Pharm, serum łopianowe przeciw wypadaniu włosów– polska, łagodna i napakowana ziołami wcierka, bardzo dobrze ja wspominam, niestety juz reszta serii ma kiepskie składy.

Wcierka Vianek na porost włosów . Vianek, tonik-wcierka do skóry głowy łagodząca -kolejne już moje opakowanie wcierki, jest to bardzo dobra, codzienna i łagodząca wcierka.

Seboradin | lotion i balsam przeciw wypadaniu włosów– wcierka Seboradin ma już skład powiedzmy bardziej medyczny, ale bogaty i poparty badaniami naukowymi. Wierze, ze to tak seria pomogła mi bardzo ograniczyć wypadanie włosów tej jesieni.

Vienita, bio odzywka wygładzająca– szybko zużyłam całą serię pięciu hydrolatów oraz dwóch odżywek Venity jako spraye do włosów- zarówno na skalp i porost i na długość włosów.

Venita, nowości w naturalnej pielęgnacji włosów

Niektóre hydrolaty były cudowne do twarzy i robienia maseczek, zwłaszcza z kwiatów pomarańczy. Uwielbiam i już zamawiam kolejne.

Venita hydrolaty do ciała, twarzy i włosów

Venita Bio, Natural Care, Ziołowa kuracja przeciw wypadaniu i siwieniu włosów– butelka po zużyciu mi się zapodziała, ale to świetna wcierka na porost i wypadanie, cudownie naturalny i bogaty skład.

Radical med- odżywka przeciw wypadaniu włosów- nowa świetna seria od Radical, którą bardzo cenię, więc musiałam wypróbować i ten spray i bardziej intensywną kurację, a recenzja obu niedługo pojawi się na blogu.

Joanna czarna rzepa– kultowa wcierka znana każdemu z początków włosomaniactwa, teraz w innym (niestety malutkim) opakowaniu, ale tak samo świetnie działa na szybki porost.

Joanna Konopie– zapodziała mi się butelka w tym samym dizajnie, ale także jest wykończona. Niezmiernie ciekawy produkt, jakiego nie było na rynku, z ekstraktem z konopii który świetnie łagodząco i wzmacniająco działa na skórę głowy. Niestety także maleńka pojemność i średnia cena.

Recenzje obu produktów pojawią się niedługo na blogu!

Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi
Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi

Hair Biotic, ampułki i szampon na wypadanie włosów– genialne ampułki na ograniczenie wypadania włosów, już po tym jednym opakowaniu stosowanym z szamponem miałam dobre efekty.

Jantar, Kuracja w ampułkach z wyciągiem z bursztynu– jak wiecie, wcierka tej firmy jest kultowym kosmetykiem włosomaniaczek, znanym na rynku od wielu lat, zatem przetestowałam także bardziej skoncentrowane ampułki o podobnym składzie. genialne na wypadanie, wystarczyła mi kuracja z dwóch opakowań. Na pewno wrócę!

Khadi, wonder hair tonic- także kolejne opakowanie zużyte do skóry głowy: jest genialna zarówno jako odżywka, lakier i jako wcierka.
Niestety resztę wcierek powyrzucałam, a na pewno było ich dużo więcej.

Barwa ziołowa, odżywka ziołowa skrzyp polny– bardzo tania, dobry skład i bardzo wydajna, ale prosta wcierka opierająca się na jednym wyciągu ziołowym na alkoholu, z dodatkiem nawilżaczy. Przetestowałam ja na wypadanie i mimo ze cudów nie działała, jest to świetna, codzienna wcierka.

Kupiłam i obecnie testuje cała serię (będzie recenzja) chociaż niektóre używam tylko do konserwacji wcierek DIY. Czarna rzepa od Barwy wciąż pozostaje najpleszą tanią wcierką na porost i wypadanie.

Sessio Detox System- octowy detoks dla włosów– spray z octem traktowałam jako płukankę w sprayu/ odżywkę b/s zawsze po myciu włosów, były po niej pięknie wygładzone i błyszczące, w dodatku pięknie pachnie (zero octowego smrodku).

Zioła do włosów

Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi

Kozieradka mielona- niedawno znalazłam w szafce ukryty cały zapas ziół jeszcze z robienia wcierek, więc zużyłam je w kilku przepisach na maski na porost, a z resztek zrobiłam olej.

Khadi, Henna do włosów Słoneczny Blond |testy– dosłownie maleńka resztka henny z tej recenzji gdzieś zaplatała mi się w zbiorach, więc czym prędzej zużyłam ją do hennowego glossa. Uwielbiam i ten jasny kolor i firmę Khadi, na pewno przetestuję ich czystą henną na odrosty!

Fitokosmetik, henna irańska w kremie z olejami | nowości włosowe– henny w płynie aka szamponetki do włosów, chociaż mają dobre składy do zdrowych i tak nie należą, ale były dobre na szybkie farbowanie. Przetestowałam trzy kolory: cassię, rudy i brąz.

Henna s.r.o. kosmetyki naturalne, henna Tycjan– dziwna i podejrzana henna z czeskiego DM, tak się jej bałam użyć, że dopiero niedawno się do tego zabrałam, ale efekt był nawet dobry.

Venita, henny i cassia do farbowania włosów- nie liczę już nawet, ile zużyłam opakowań. Tanie i dobre, dobrze zmielone, świeże i polskie, będę stałe kupowała. Na allegro są za 15 zł, więc chyba taniej już się nie nic nie znajdzie, a za taką jakość…Serdecznie polecam.

Venita, farby ziołowe do włosów | 100 % natural

Peelingi do skóry głowy

Vianek, Łagodzący Peeling Do Skóry głowy– dziwnym trafem dostałam kolejne opakowanie do przetestowania i tak samo średnio mi się sprawdził, jednak wolę peelingi kwasowe, a nie mechaniczne.

RADICAL, Trychologiczny peeling do skóry głowy– za to ten właśnie kosmetyk bardzo mi przypadł do gustu, lubiłam rytuał nakładania go przed co trzecim myciem, czułam genialne oczyszczenie skóry głowy- jak nigdy wcześniej.

Glinka Ghassoul– dawny prezent również odkryty na dnie szafy, bardzo szybko zużyłam do maseczek na twarz-genialna na trądzik- oraz do włosów. Jest to glinka zdecydowanie napakowana minerałami i warta swojej ceny, na pewno kupie ponownie.

Zobacz: Glinka Ghassoul, cynamon, keratyna| DIY peeling do skóry głowy
Denko włosowe z roku | 1. zioła, wcierki, odżywki w płynie, peelingi

Podobne: Denko z roku 2020 | kosmetyki do włosów

Projekt denko włosowe roku– podsumowanie

Całkowicie udało mi się zużyć większość z ziół, sprayów i peelingów jeszcze w projekcie denko końca roku, co bardzo mnie cieszy. Mam dużo wcierek i tutaj też myślę, że jest to bardzo dobry wynik, zwłaszcza, że jednocześnie testowałam wiele nowości oraz przeszłam przez wszystkie aktualnie otwarte kosmetyki do włosów w ciagu całego miesiąca. Dodatkowo zużyłam ogromną ilośc witamin i preparatów na porost i wypadanie włosów, recenzje będą się pojawiać na blogu cyklicznie. Niestety kilku kosmetyków i resztek półproduktów nie udało mi się zużyć do samego końca, ale chciałam jednak marnować produktów i używać ich na siłę, ani nie zaburzyć mojej włosowej rutyny z pełnym PEH. Jednak zużyłam w tym roku naprawdę dużo zalegających, włosowych kosmetyków więc projekt denko włosowe uważam za udany i jestem z siebie bardzo zadowolona.

Zobacz też: Mój poradnik o tym, jak zużyć kiepską odżywkę do włosów. 

Łącznie zużyłam w zeszłym roku więcej niż 32 produktów z tych kategorii (kilka opakowań po ziołach i wcierkach wyrzuciłam). Tak się to przedstawia i mam nadzieję, że wśród tych wszystkich produktów znaleźliście takie, które Was w jakiś sposób zaciekawiły.

A jeśli lubicie ten projekt denko, zapraszam na kolejne części: maski, szampony, półprodukty, oleje i odżywki.

Lubicie czytać o kosmetykach w projekcie denko? Asia

Oceń artykuł:

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba ocen: 122

Jeszcze nikt nie ocenił! Bądź pierwsza/y!

Podobne artykuły

Zostaw pierwszy komentarz