Płukanka z herbaty | Jak naturalnie farbować włosy?

Witajcie, kochani! Dzisiaj przygotowałam dla Was kolejny post o naturalnych metodach farbowania włosów – płukanka z liści czarnej herbaty.

Herbata czarna to najpopularniejszy ciepły napój w naszym kraju, jest więc bardzo tani i łatwo dostępny. Zioło to nie tylko zafarbuje nasze włosy, ale ma także działanie wzmacniające i odżywiające na cebulki włosów- świetnie pomaga na nadmierne wypadanie.

Ludzie zazwyczaj nie wierzą, że jakiekolwiek zioła czy naturalne mikstury mogą zmienić kolor włosów, ale tym razem obiecuję Wam, że ten sposób się sprawdza! Kiedy byłam w liceum, czyli dość dawno temu cały czas stosowałam ta płukankę, niemal przy każdym myciu. Płukanka z herbaty nadała moim włosom głębszego odcienia i połysku, który zmieniał się od rudawego do ciepłego brązu, w zależności od światła. Zdecydowanie zmienił się mój kolor i to na plus, herbata dodała mi też połysku i miękkości. Do tego stopnia, że nikt nie wierzył, jakobym farbowała włosy…zwykłą herbatą. Bardzo żałuję, że na długo zapomniałam o tej metodzie, ale teraz, gdy znów noszę brąz postanowiłam do niej wrócić.

Jeśli jesteście ciekawi, jak sprawdzi się w formie tej prostej płukanki, zapraszam do dalszej części wpisu.

Płukanka do włosów z herbaty- jak działa?

Herbata dobrze sprawdzi się zwłaszcza w przypadku szatynek, ponieważ podkreśla ciemny kolor włosów, może go dodatkowo lekko przyciemnić lub rozjaśnić i ocieplić w zależności od koloru wyjściowego, u szarych blondynek może dodać ciekawego odcienia, a brunetkom dodaje gładkości i blasku-może zostawić ciepły połysk. 

Naturalne metody farbowania włosów-czy są skuteczne?

Ludzie zazwyczaj nie wierzą, że jakiekolwiek zioła czy naturalne mikstury mogą zmienić kolor włosów, ale tym razem obiecuję Wam, że ten sposób się sprawdza!
Kiedy byłam w liceum, czyli dość dawno temu cały czas stosowałam tą płukankę, niemal przy każdym myciu. Miałam typowy europejski średni brąz, który wcale nie wyglądał nadzwyczajnie. Nie chciałam jednak zaczynać farbować włosów, zwłaszcza, że nie było w sklepach henny ani naturalnych farb, a te chemiczne miały okropne składy i jeszcze gorsze kolory. Pamiętacie, jak cała ulica była jaskrawo ruda i kasztanowa, nawet kobiety w podeszłym wieku? :)

Na szczęście dowiedziałam się o tej metodzie z jakiegoś czasopisma i postanowiłam przetestować, zwłaszcza, że w domu leżało mnóstwo opakowań jakiejś starej herbaty, liściastej, bardzo mocnej i niesmacznej; nikt jej nie chciał wypić. Zrobiła więc mocny napar w kubeczku i wypłukałam nim włosy po umyciu.

Płukanka z herbaty nadała moim włosom głębszego odcienia i połysku, który zmieniał się od rudawego do ciepłego brązu, w zależności od światła. Zdecydowanie zmienił się mój kolor i to na plus, herbata dodała mi też połysku i miękkości. Do tego stopnia, że nikt nie wierzył, jakobym farbowała włosy…zwykłą herbatą.

Bardzo żałuję, że na długo zapomniałam o tej metodzie, ale teraz, gdy znów noszę brąz postanowiłam do niej wrócić. Co jakiś czas robię sobie taką płukankę, aby podbić kolor i połysk włosów. Pięknie minią się w słońcu! Dodatek siemienia i aloesu genialnie je nawilża, zwłaszcza po tym ostrym, letnim słońcu. Bardzo polecam mój prosty przepis na płukankę do włosów!

Płukanka do włosów z herbaty

Składniki:

• 3 łyżki (lub 3 torebki) czarnej herbaty
• Woda
• siemię lniane
• 1 łyżka soku/żelu z aloesu

Wykonanie:

Przygotowanie płukanki z herbaty:

1. Herbatę oraz siemię wsyp do miski. Zalej litrem przegotowanej, gorącej, ale nie wrzącej wody.
2. Napar przykryj i odstaw do naciągnięcia.
3. Opcjonalnie dodaj sok z aloesu.
4. Przed użyciem należy napar przecedzić.

Jak stosować płukankę do włosów?

Płukanki użyj po umyciu włosów i po spłukaniu odżywki. Najlepiej nie polewać nim włosów, tylko moczyć je wkładając całą głowę do miski, zanurzać głowę i ostrożnie polewać skalp mniejszym pojemnikiem- kubeczkiem, miseczką itd. Następnie możesz spłukać włosy czystą, chłodną wodą.

Lub dla lepszego efektu pozostaw napar na głowie chwilę dłużej. Owiń włosy starym ręcznikiem /foliowym czepkiem i pozostaw płukankę na około 30 minut, aby włosy wchłonęły barwniki. Rozwiń ręcznik i wysusz włosy, jak zwykle. Nie należy spłukiwać już włosów wodą, ale dobrze jest nałożyć na końcówki odżywkę b/s, aby uniknąć przesuszenia.

Taką płukankę wystarczy stosować raz w tygodniu, aby podtrzymać i pogłębić efekty przyciemniania i naturalnego farbowania włosów.

Podobne: Płukanka z szałwii dla błyszczących włosów

Spróbujecie taką płukankę do włosów? Znacie tą metodę? 
Ania