Witajcie, kochani! Przychodzę do was dzisiaj z kolejnymi nowościami w pielęgnacji włosów, tym razem jest to firma Ors, odżywcza maska oliwkowa i olej z baobabu i kokosa do pielęgnacji włosów oraz silikonowe serum na końcówki Fantasia IC. Jest to także ostatni wpis z nowej serii na blogu: jakie naturalne kosmetyki do włosów warto kupić w Anglii?
Kosmetyki te jak i wiele innych, które recenzowałam w poprzednich postach zakupiłam podczas mojej ostaniej wyprawy do Londynu, głównie w tanich sklepach typu wszystko za 1 funta. Maskę Ors i serum jednak dostałam w prezencie, zakupioną przez znajomą, która wie, że uwielbiam wszelkie oleje, olejki i produkty do włosów. W tym produkcie rzeczywiście jest sporo olejków, ale z naturalnym składem nie ma on wiele wspólnego. Mimo to sięgnęłam po maskę Ors, bo moje włosy były w fatalnej kondycji po rozjaśnianiu i bardzo potrzebowały wszelkiej odżywczej terapii. Jak się u mnie sprawdziły te kosmetyki? Zapraszam do wpisu.
ORS™, Olive Oil Hair Masque, maska do włosów oliwkowa
Opis producenta:
Maseczka do włosów z oliwą z oliwek od ORS Hair Care zrewitalizuje i rozczesuje włosy, pozostawiając je miękkie, lśniące i gładkie. Ta łatwa w spłukiwaniu formuła, nasycona oliwą z oliwek, olejem kokosowym i hydrolizowaną keratyną, jest przeznaczona do włosów zniszczonych termicznie i farbowanych.
Szybko działająca odżywka rozczesuje włosy, dodając im siły i nawilżenia, jednocześnie chroniąc je przed wysoką temperaturą.
Korzyści: Przywraca siłę i nawilżenie. Pomaga naprawić uszkodzenia termiczne.
Rozczesuje i pozostawia włosy gładkie i lśniące.
Skład INCI:
AQUA, CETEARYL ALCOHOL, COCOS NUCIFERA (COCONUT) OIL, GLYCERIN, CETEARETH-20, POLYQUATERNIUM-37, POLYSORBATE 60, PEG-20 HYDROGENATED LANOLIN, OLEA EUROPAEA (OLIVE) FRUIT OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS (SWEET ALMOND) OIL, PANTHENOL, HYDROLYZED KERATIN, OLIVE OIL PEG-7 ESTERS, HYDROGENATED OLIVE OIL, OLEA EUROPAEA (OLIVE) OIL UNSAPONIFIABLES, CETRIMONIUM CHLORIDE, HYDROXYETHYLCELLULOSE, DIMETHICONE, PPG-3 BENZYL ETHER MYRISTATE, AMODIMETHICONE, TRIDECETH-12, CETYL ALCOHOL, PEG-150 STEARATE, PEG-40 STEARATE, POLYQUATERNIUM-7, PROPYLENE GLYCOL DICAPRYLATE/DICAPRATE, PPG-1 TRIDECETH-6, BEHENTRIMONIUM METHOSULFATE, DISODIUM EDTA, CITRIC ACID, DMDM HYDANTOIN, METHYLCHLOROISOTHIAZOLINONE, METHYLISOTHIAZOLINONE, PARFUM, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, BENZYL BENZOATE, BENZYL SALICYLATE, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, COUMARIN, GERANIOL, HEXYL CINNAMAL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE, LIMONENE, LINALOOL, CARAMEL
Pojemność: 300 ml
Cena: 5 funtów
Moja opinia:
Była to maska do zniszczonych włosów i tak ją używałam, jako intensywnie odbudowującą kurację pod folie i czepek. Była niesamowicie gęsta i zwarta, aż trudno ją było nałożyć. Produkt jest zbity, dość gęsty o białym kolorze. Nie jest to jednak typowo masłowy produkt, a zapach też jest chemiczny, mało przyjemny. Myślę, że nie miała rewelacyjnego składu ani działania, ale wtedy pomogła mimo wszystko moim zniszczonym włosom. Zawierała olej kokosowy, glicerynę, keratynę, lanolinę i dwa silikony- na pewno może obciążyć cienkie i słabe włosy. Maskę także kupiłam w tanim sklepie, kosztowała już 2 funty, więc wciąż się opłacało, zamiast ok. 5 funtów.
Podobne: Xpel, Argan Oil: arganowa, nawilżająca maska do włosów
ORS, HAIRepair Coconut Oil & Baobab Vital Oils
Do suchych, zniszczonych włosów i suchej skóry głowy. Ta lekka, nawilżająca mieszanka, opracowana z bogatych w składniki odżywcze olejków kokosowego, baobabu, pestek winogron i słodkich migdałów, pomaga kondycjonować i odżywiać zniszczone pasemka oraz suchą skórę głowy, nie obciążając włosów.
Odżywcze olejki ORS HAIRepair Vital Oils uzupełniają niedobory wody we włosach i przynoszą ulgę suchej skórze głowy. Ta lekka, nietłusta formuła zawiera mieszankę olejków i ekstraktów, w tym olejki z pestek winogron i słodkich migdałów, aby nawilżać, odżywiać i naprawiać. Olejek z łatwością wnika w głąb rdzenia włosa i łagodzi skórę głowy, idealny dla tych, którzy cierpią z powodu suchej skóry głowy lub tych, którzy noszą warkocze. Lekka, ale odżywcza formuła nie obciąża włosów i nie zatyka porów, pozostawiając skórę i włosy nawilżone i komfortowe.
Zapewnia lekkie, szybko wchłaniające się nawilżenie
Nawilża suchą skórę głowy
Uzupełnia i odżywia suche, zniszczone włosy
Wygładza włosy i dodaje blasku
Do wszystkich rodzajów włosów i tekstur
Składniki:
Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Glycine Soja (Soybean) Oil, Isododecane, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Equisetum Avense ( Horsetail) Extract, Zingiber Zerumbet (Awapuhi) Extract, Urtica Dioica ( Nettle) Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Yucca Shidigera Root Extract, Tocopheryl Acetate, Zea Mays (Corn) Oil, Bha , Bht, Parfum, Butylphenyl, Methylproprional, Geraniol, Hexyl Cinnamal , Limonene, Linalool.
Pojemność: 127ml
Cena: 17 zł
Moja opinia:
Producent zapewnia, że jest to “lekka, nawilżająca mieszanka, opracowana z bogatych w składniki odżywcze olejków kokosowego, baobabu, pestek winogron i słodkich migdałów, pomaga kondycjonować i odżywiać zniszczone pasemka oraz suchą skórę głowy, nie obciążając włosów”. Butelka ma lejek i niby ma być stosowana na skalp. “Do suchych, zniszczonych włosów i suchej skóry głowy.” Nie odważyłabym się jej tak użyć, przez silikony, nawet lotne. W sumie może jest to seria dla bardzo kręconych włosów, typu 4. Zużyłam olejek jako serum na końcówki i czasem do olejowania długości, dodatek do masek itd. Ładnie pachniał i dobrze się w tej roli spisywał, ale czasem obciążyłam mi bardzo włosy, musiałam je myć dużo częściej.
Fantasia Ic Hair Polisher, Shea Butter Oil
Nasycone olejem Shea Serum do Włosów to najlepsza kuracja nabłyszczająca dla ekstremalnie suchych lub zniszczonych włosów. Nawilża włosy i skórę głowy, eliminując rozdwajające się końcówki. Pozostawia włosy miękkie i podatne na układanie.
Sposób użycia:
Na wilgotnych włosach:
Nałożyć 2-5 kropli na dłoń. Potrzyj ręce razem. Rozprowadź równomiernie na włosach. Stylizuj jak zwykle.
Na suche włosy:
Po wymodelowaniu włosów nałóż na dłoń 2-5 kropli. Potrzyj ręce razem. Gładkie we włosach dla uzyskania wypolerowanego wyglądu i dotyku.
Skład INCI:
CYCLOPENTASILOXANE, DIMETHICONE, DIMETHICONOL, ISOPROPYL MYRISTATE, C12-15 ALKYL BENZOATE, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA BUTTER) EXTRACT, PHENYL TRIMETHICONE, FRAGRANCE (PARFUM), COUMARIN
Pojemność: 178ml
Cena: 5- 17 zł
Moja opinia:
Jest to typowe serum na końcówki na bazie olejków i silikonów, tak właśnie je stosowałam. Przyznaję, że ten produkt dostałam w prezencie i przeraziłam je jego pojemnością. Zużywałam go używając non stop przez chyba dwa lata. Na początku pachniał bardzo ładnie, olejkowo i otulająco, słodko, szybko jednak zapach wywietrzał i serum zmieniło kolor na jaśniejszy- być może wtedy już było przeterminowane. Jest to dziwny produkt, wydajny i ciężki, obciążał mi włosy używany nawet w postaci 1 kropelki i naprawdę nie wiem, jak jedna osoba nawet o bardzo długich włosach miałaby go używać. Widziałam je w sklepie za 1 funta, pewnie stamtąd pochodzi, chociaż ta seria sprzedawana jest też w sklepach afro.
Podsumowując: kolejne bardzo ciekawe produkty, które dalej będę z przyjemnością używać. Jeśli będzie w Anglii lub zobaczycie je w polskich drogeriach online, na pewno warto przetestować. Warto przejść się w Londynie po wielkich drogeriach, sklepach afro, funciakach i sklepach indyjskich, bo na pewno traficie na niejedną perełkę do pielęgnacji i stylizacji włosów.
Znacie te kosmetyki? Co byście przetestowały?