Witajcie, kochani! Przychodzę do was dzisiaj z kolejnymi nowościami kosmetycznymi, tym razem są to perfumy polskiej marki Lazell. Są to wody perfumowane, których zapachy inspirowane zostały najpopularniejszymi, markowymi perfumami światowych marek. Ich skład i nuty zapachowe są podobne do znanych perfum, ale nie identyczne, więc nie są ich klonami ani tym bardziej podróbkami. Lazell to osobna firma, która produkuje modne zapachy na każdą kieszeń, więc ciesze się, że dane mi jest je przetestować. Jeśli jesteście ciekawi, jak mi się sprawdziły te perfumy, zapraszam do dalszej części wpisu.
Lazell, Amazing
AMAZING to jeden z najpopularniejszych zapachów w damskiej kolekcji wód perfumowanych Lazell. Bogata lista starannie dobranych nut zapachowych gwarantuje niepowtarzalne doznania, dodaje zmysłowości i szyku. Zapach idealny dla kobiet dojrzałych, pewnych siebie i własnej wartości.
NUTY GŁOWY – kwiat pomarańczy, pomarańcza, bergamotka, mandarynka
NUTY SERCA – róża, jaśmin, ylang-ylang, mimoza
NUTY BAZY – białe piżmo, fasola Tonka, wanilia, wetiweria, paczuli, opoponax
Pojemność: 100 ml
Cena: 25,49 zł
SKŁADNIKI:
Alcohol, Parfum, Aqua, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde.
Lazell, A La Mode
A LA MODE jest zapachem niezwykle wyszukanym i uwodzicielskim. Intensywne nuty białych kwiatów, w połączeniu z mchem i drzewem sandałowym, tworzą kompozycję, obok której żaden mężczyzna nie przejdzie obojętnie. Doskonały wybór na wieczorne wyjścia.
NUTY GŁOWY – brzoskwinia, aldehydy
NUTY SERCA – białe kwiaty, fiołek, jaśmin
NUTY BAZY – drzewo sandałowe, mech
Pojemność: 100 ml
Cena: 25,49 zł
SKŁADNIKI:
Alcohol, Parfum, Aqua, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Limonene, Linalool.
Lazell, Night Bloom
NIGHT BLOOM – dzięki niepowtarzalnemu połączeniu nut orientalnych i kwiatowych powstała niezwykła kompozycja dedykowana kobietom tajemniczym i zmysłowym. Całość zamknięta w eleganckim, granatowo – złotym flakonie. Zapach odpowiedni zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje.
NUTY GŁOWY – kawa, cytryna, bergamotka, migdały
NUTY SERCA – jaśmin, róża, tuberoza, kwiat pomarańczy
NUTY BAZY – kakao, fasola Tonka, drzewo sandałowe, piżmo, drzewo kaszmirowe, wanilia, cynamon, paczuli, bursztyn
Pojemność: 100 ml
Cena: 25,49 zł
SKŁADNIKI:
Alcohol Denat, Aqua, Parfum, Alpha Isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Cinnamate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Coumarin, Farnesol, Geraniol, Hydroxycitronellal, Isoeugenol, Linalool.
Lazell, Gold Madame
GOLD MADAME jest doskonałą propozycją dla kobiet ceniących luksus i styl. Wyraźnie wyczuwalne tony kwiatowe i malinowe w połączeniu ze słodyczą miodu tworzą subtelną kompozycję odpowiednią na każdą okazję. Idealna propozycja dla kobiet pragnących podkreślić zapachem swój szyk i elegancję.
NUTY GŁOWY – neroli, malina
NUTY SERCA – gardenia, jaśmin, kwiat afrykańskiej pomarańczy
NUTY BAZY – paczuli, bursztyn, miód
Pojemność: 100 ml
Cena: 25,49 zł
SKŁADNIKI:
Alcohol, Parfum, Aqua, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde.
Pierwsze wrażenia:
Perfumy polskiej marki Lazell są to tak naprawdę wody perfumowane, których zapachy inspirowane zostały najpopularniejszymi, markowymi perfumami światowych marek. Ich skład i nuty zapachowe są podobne do znanych perfum, ale nie identyczne, więc nie są ich klonami ani tym bardziej podróbkami. Lazell to osobna firma, która produkuje modne zapachy na każdą kieszeń, więc ciesze się, że dane mi jest je przetestować.
Opakowanie:
Na początku bardzo spodobała mi się wysyłka, gdzie wszystko było dokładnie zapakowane, tak, żeby żaden szklany flakon nie ucierpiał podczas wysyłki. Każde perfumy dostajemy w zafoliowanym, eleganckim kartoniku. Flakony Lazell także są ładne, z ciężkiego szkła i porządnie zrobione, świetnie wyglądają na półce w otoczeniu dużo droższych marek. Pryskacze są dobre, nic się nie zacina ani nie spadają zakrętki. Nie ma wad.
Podoba mi się także design, bo tak bardzo nie naśladuje odpowiedników swojego zapachu- ani po falkonie ani nazwie perfum trudno się domyślić, jakie to będą perfumy. Musiałam wyszukać je dopiero w internecie. A wydaje mi się, że czasem firmy “przeginają” z naśladownictwem, flakony wyglądają niemal tak samo i wtedy nie wydaje się to w porządku, ani tym bardziej nie wygląda dobrze w naszych zbiorach kosmetycznych.
Lazell, Amazing- odpowiednik zapachu Chanel, Coco Mademoiselle
Miałam nadzieję na świeże, wiosenne perfumy, które mogłabym założyć do kwiecistej sukienki. Niestety nie czuję tego zapachu. Kilka sekund po aplikacji czuję coś kwiatowo-słodkiego, a potem już nic. Mimo intensywnej aplikacji zapach jest bardzo delikatny, słabo wyczuwalny także przez moją rodzinę. Zdawało mi się, ze może to być wina mojego nosa…Cóż, nie znalazłam żadnej podobnej opinii na temat tego zapachu, a pozostałe ładnie się rozwijają, więc pewnie to wina mojej skóry. W pewnym momencie bolał mnie nos od prób niuchania na nadgarstek…Spróbuję użyć ich ponownie na wiosnę, a jeśli wciąż nie będzie zapachu, oddam je siostrze. Z tego, co czuję mogę powiedzieć, że są to ładne, słodkie perfumy, bardzo dziewczęce, nie za owocowe i nie za delikatne, idealne na co dzień i całoroczne -dla wielbicielek takich woni, a dla pozostałych-letnie, kwieciste, zwiewne jak tiulowa sukienka w ciepły dzień.
Lazell, A la Mode -odpowiednik zapachu Hugo Boss, Hugo Nuit Pour
Ten zapach reklamowany jest jako wieczorowy, idealny do małej czarnej i szpilek. Tymczasem i odpowiednik i woda Lazell wydaje mi się raczej perfumami dziennymi, dobrymi do pracy, na miasto i na randkę, gdy chcemy wyglądać wytwornie i elegancko. Nie czuję w nich aldehydów ani mchu… Być może nada się i jako zapach wieczorowy dla niektórych, którzy nie lubią zbyt intensywnych perfum. ten zapach miał juz u mnie lepszą projekcję, bardzo mi się podoba- kobiecy, kwiatowy ale nie zbyt słodki, nie nachalny. Właśnie jego najbardziej lubię nosić na miasto oraz czasem po domu, jest naprawdę udany. Podobny do odpowiednika, ale właśnie mniej uwodzicielski, a bardziej subtelny, elegancki.
Lazell, Gold Madame -odpowiednik zapachu Packo Rabanne, Lady Milion
Ten zapach także wydaje mi się dość podobny do swojego drogiego odpowiednika. Bardzo elegancki i wyrafinowany, ale z wyraźną nutą miodu, która nadaje słodyczy – najbardziej mi się podobał ze wszystkich dotąd testowanych zapachów Lazell. To są perfumy do eleganckiego stroju na wyjątkowe okazje, nie tylko dla pewnych siebie, młodych kobiet zajmujących się biznesem, czy na wytworne spotkania i przyjęcia, ale raczej tak się właśnie kojarzy. Świetna kompozycja i do niej na pewno będę wracać. Do tego jest najbardziej długotrwały z perfum Lazell. Skuszę się pewnie na cały falkon!
Lazell, Night Bloom -odpowiednik zapachu Carolina Herrera, Good Girl
Już od pierwszego powąchania wiemy, że mamy do czynienia z kompozycją bogatą, intensywną, z pewnością na okazje wieczorowe. To są perfumy na randkę w cichym klubie lub restauracji, uwodzicielskie i zmysłowe. Bogata kompozycja orientalno-kwiatowa aż kreci w nosie w początkowych nutach, apotem rozwija się w subtelniejsze, słodsze aromaty. Zapach unosi się blisko ciała, ale jak najbardziej zostawia za sobą smugę delikatnego ogona. Bardzo podobny do odpowiednika, aż za bardzo, a do tego szpilki na opakowaniu sugerują dość mocno, czego jest odpowiednikiem, jednak nie jest to zapach identyczny, inaczej się też rozwija. Moim zdaniem to są świetne perfumy nocne, intensywne, raczej na zimę -takich właśnie brakowało w mojej kolekcji i na pewno będę ich używać przy każdej okazji. Latem oczywiście też można założyć, ale w upalnym wieczorze mogą być nieco zbyt duszące. Zdecydowanie warto spróbować!
Projekcja i trwałość:
Nie spodziewałam się, że tanie wody perfumowane będą jakoś wyjątkowo intensywne ani trwałe, ale jednak czasem i takie produkty potrafią zaskoczyć. Większość z tych zapachów (oprócz Amazing niestety) miała projekcję na odległość ramion i czułam je na sobie przez kilka godzin, dłużej oczywiście na ubraniach. Taka jakość za tę cenę myślę, że jest naprawdę dobra, zwłaszcza w porównaniu do innych, niskopółkowych perfum, które miałam okazję stosować. Niestety zapachy są dosyć płaskie i słabo się rozwijają, ale to już kwestia bardziej wyczulonego nosa. Myślę, że są to dobre i tanie perfumy na co dzień, a jeśli zabieramy je na miasto na dłużej, zawsze można poprawić aplikację. Za tę cenę na pewno nie będzie szkoda!
Podobne: Naomi Campbell, Cat Deluxe Silver
Podsumowując:
Te skromne flakoniki za kilka złotych mogą uchodzić za dużo droższe, luksusowe perfumy z wysokich półek. Zwłaszcza na ulicy i dla niewprawionego nosa na pewno nie zrobią większej różnicy. Świetne na prezent dla młodej kobiety, której nie stać na ceny markowych drogerii, ale i na co dzień, dla siebie, na sprawienie sobie małej przyjemności w postaci zakupu taniego, nowego zapachu. Przydadzą się też do testowania, czy ten typ woni na pewno nam odpowiada-przed popełnieniem poważnego zakupu. Za tę cenę samemu warto wybrać się do perfumerii i spróbować.
Wszystkie zapachy znajdziecie na stronie producenta
Znacie te perfumy? A może spodobały wam się inne zapachy?