Przejdź do treści
Strona główna  →  Naturalna pielęgnacja  →  Makijaż  →  Pixi Beauty, Palette Rosette, Rosy Radiance

Pixi Beauty, Palette Rosette, Rosy Radiance

Witajcie, kochani! Mam dla Was dzisiaj kolejny post makijażowy: omówię Pixi Beauty, paletka Palette Rosette, Rosy Radiance, czyli uniwersalna paletka cieni i pudrów do twarzy, idealna na podróż i w pośpiechu na co dzień.

Pixi by Petra to średnio półkowa marka drogeryjna z USA, która jednak wiele ma wspólnego z ruchem clean green beauty. Te kosmetyki do makijażu oraz pielęgnacji zazwyczaj mają świetne składy bez szkodliwych chemikaliów, a opakowania są przeurocze. Produkt ten kupiłam jakiś czas temu, gdy zamawiałam wprost ze strony Ulta dwie paletki Pixi dla siebie, jako prezent urodzinowy. Jesteście ciekawi, jak się ta paletka cieni Pixi się u mnie sprawdziła? Zapraszam do dalszej części recenzji.

Pixi, Palette Rosette, Rosy Radiance, paletka do makijażu twarzy, brwi i oczu

Opis:

Odkryj paletę, która jest niezbędna, aby wydobyć Twój wewnętrzny blask z paletą Rosy Radiance Palette Rosette od PIXI . Zestaw kolorów typu „wszystko w jednym”, paleta zawiera szereg odcieni różu, kremu i szarości, które są w stanie wyrzeźbić i uwydatnić policzki, dodać odrobinę koloru do oczu i wypełnić rzadkie brwi. Odcienie różu, rozświetlacza i konturowania łączą się w jednej poręcznej palecie, aby nadać blasku i kształtu Twojej twarzy. Idealne jako prezent lub rozpieszczający prezent dla siebie.

Paleta zawiera:

8 x Cienie do powiek
3 x Cienie do brwi
3 x Cienie do twarzy
Duo Applicator

Bez parabenów. Nie testowane na zwierzętach.

Cena: £22.00 za 0.94oz

Składniki:

Cienie do powiek : Talk, mika, trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, polibuten, stearynian oktylododecylu, fenoksyetanol, etyloheksylogliceryna, octan tokoferolu. [+/- tlenki żelaza (CI 77491, CI 77492, CI 77499), barwnik czerwony 40 (CI 16035), dwutlenek tytanu (CI 77891), barwnik żółty 5 (CI 19140)].

Odcienie do twarzy : Talk, mika, trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, polibuten, stearynian oktylododecylu, fenoksyetanol, etyloheksylogliceryna, octan tokoferolu. [+/- tlenki żelaza (CI 77491, CI 77499), dwutlenek tytanu (CI 77891)].

Moja opinia o palecie Palette Rosette, Rosy Radiance

Opakowanie:

Paleta Pixi przyszła opakowana w tekturowe pudełko i jest zamknięta w mało eleganckim, ale solidnym, plastikowym opakowaniu z wybitym logo i opisem kolorów z tyłu. Podoba mi się to, że dzięki przezroczystej osłonie od razu widzimy odcienie. Wyglada jak coś taniego z drogerii, ale mimo tego, że plastik jest cienki nic się nie odłamało ani nie pękło, nawet mimo dwóch podróży.

Podobne: Pixi, pomadka Shea Butter Lip Balm “Natural Rose”

Cienie i pudry:

W tej palecie znajduje się osiem cieni do powiek oraz trzy pudry o dość sporej pojemności. Kupiłam ją, bo pomyślałam, że to będzie uniwersalna paletka cieni i pudrów do twarzy, idealna na podróż i w pośpiechu na co dzień, no wiecie, żeby leżała otwarta na toaletce i żebym miała wszystko pod ręką. Niestety nie do końca się to sprawdziło. Ta paletka jest zdecydowanie tylko na wielkie wyjścia, a nie na co dzień.

Cienie dobrze się blendują, ale niektóre dość się osypują, a pigmentacja jest zadowalająca. Podoba mi się, że w tej palecie znajdują się odcienie przejściowe, więc nie muszę próbować szukać ich w innych paletkach, ale jednak Pixi ma pewne braki. Ta paleta, z wyjątkiem pudrów do brwi, jest cała w błyskach, ja potrzebuję więcej matowych odcieni do codziennego makijażu. Brakuje typowego beżowego do blendowania, a brązowy cień przejściowy musze brać od brwi i jest nieco woskowy, więc czasem robi plamy. Błyski szampańskie wyglądają niemal tak samo, podobnie ciemne brązy.

Część do twarzy jest raczej ich toperami, a nie różem, bronzerem i rozświetlaczem, jest zbyt mocno napigmentowana i za ciemna, więc wymaga trochę lekkiej ręki, a w pospiechu można sobie zrobić krzywdę. Zdecydowanie wieczorowy makijaż dla mocno opalonej skóry, mimo tego, gdy nakłada się ostrożnie i delikatnie, daje to bardzo ładny efekt.

Podobne: Pixi Beauty, paletka cieni itsJudyTime, najlepsza na jesień

Podsumowanie:

Ta paleta jest zdecydowanie dla tych, którzy lubią ciepłe odcienie cieni do powiek i mocne błyski, typowe na wieczorowy wygląd. Na pewno warto jej spróbować, bo skład jest naturalny, a jakość całkiem dobra. Nie żałuję zakupu, bo to było ciekawe doświadczenie i wciąż uwielbiam jej używać, choć spodziewałam się bardziej naturalnego efektu.

Znacie kosmetyki Pixi? Macie swoje ulubione cienie do powiek?

Oceń artykuł:

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba ocen: 133

Jeszcze nikt nie ocenił! Bądź pierwsza/y!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *