Witajcie, kochani! Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją kolejnego kosmetyku- będzie to BOTANIC SKINFOOD, Nawilżający Mus Odżywczy do pielęgnacji ciała. Botanic jest to znana już na polskim rynku marka własna Drogerii Natura, która znana jest z bio kosmetyków o dobrym, naturalnym składzie w przystępnych cenach. Dlatego też od razu wpadła mi w oko. Testowałam już kilka ich produktów do twarzy i włosów, a dziś przyszedł czas na ten smakowity prezent. W sam raz taka mała przyjemność do szybkiego przetestowania! Zdecydowanie jest to produkt wart wypróbowania. Dlaczego tak go polubiłam? Zapraszam do dalszej części wpisu!
BOTANIC SKINFOOD Nawilżający Mus Odżywczy
Mus ma lekką, piankową konsystencję wypełnioną składnikami aktywnymi, które karmią skórę dobroczynnymi witaminami, minerałami i antyoksydantami. Dzięki temu głęboko nawilża skórę i likwiduje nieprzyjemne uczucie napięcia skóry. Szybko się wchłania i zapewnia efekt miękkiej, intensywnie odżywionej skóry.
BOTANIC SkinFood to naturalne kosmetyki bogate w wysoko odżywcze składniki SUPERFOOD,które są źródłem zdrowia i botanicznym pokarmem dla skóry.
Technolodzy BOTANIC SkinFood w sprawach najistotniejszych zawsze słuchają natury. Dlatego receptury nie zawierają sztucznych wypełniaczy i barwników, ale naturalne wyciągi roślinne.
SPOSÓB UŻYCIA: Balsam wmasuj okrężnymi ruchami w skórę. Stosuj codziennie, dla podwójnego wzmocnienia efektu rano i wieczorem. 96% składników pochodzenia naturalnego*
Pojemność 400 ml
Cena 30,00 zł
Skład Inci:
Podobne: Lass, Botanic, Organic Shop, Ziaja, Seyo | nowości włosowe · Jak …
Mus Botanic Skinfood, moja opinia:
Botanic jest to znana już na polskim rynku marka własna Drogerii Natura, która znana jest z bio kosmetyków o dobrym, naturalnym składzie w przystępnych cenach. Dlatego też od razu wpadła mi w oko. Testowałam już kilka ich produktów do twarzy i włosów, a dziś przyszedł czas na ten smakowity mus. Dostałam ten wspaniały prezent w pakiecie na Mikołaja, ale odkąd tylko go powąchałam, nie mogę przestać używać. Zapach to słodki budyń albo pudding, a może lody waniliowe? Na pewno smakowity, bardzo słodki deser.
Mus do ciała jest zbitym, gęstym masłem w białym kolorze, ale na skórze ma lekką konsystencję, dobrze się rozsmarowuje, mimo białawych smug z początku i nie pozostawia tłustej warstwy. Po kilku tygodniach stosowania skóra jest bardziej jędrna i wygładzona, dodatkowo mus dobrze nawilża ciało, a używanie go to spa dla zmysłów.
Mimo sporej ceny jest też mocno wydajny. Przy pierwszym użyciu zdziwiłam się jak bardzo. Wystarczy naprawdę niewielka ilość produktu na pokrycie skóry, więc zostało mi go jeszcze dużo. Plus za skład INCI rozbity na analizę z tyłu opakowania. I oczywiście czysty, naturalny skład. Nadaje się też do kremowania włosów i rąk.
Podsumowanie:
Mus Botanic całkiem dobrze mi się sprawdził. Daje dosyć dobre nawilżenie, sprawdza się do codziennego stosowania zimą. Skład jak za tę cenę jest w porządku, jest to całkowicie naturalny i zdrowy dla skóry, drogeryjny produkt o ładnym zapachu. Dobrze, że dożyliśmy czasówó, gdy mamy ogromny wybór takich kosmetyków.
Znacie produkty Botanic?