Hej, kochani! Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kolejne nowości w mojej pielęgnacji – żel aloesowy firmy Marion. Jest to mało znany w świecie kosmetyków naturalnych, ale interesujący produkt z dobrym składem- zawiera 30 % aloesu i wyciąg z ogórka, więc świetnie się sprawdzi jako żle po opalaniu do ciała, do pielęgnacji włosów oraz do twarzy.
Taki żel wypatrzyłam kiedyś w Biedronce, a że skończył mi się akurat ulubiony aloesowy żel od GorVita bez zastanowienia kupiłam. Nęciła też cena około 7 zł i obietnice o naturalności składu na opakowaniu. I oczywiście nie zauważyłam, gapa, że tak mało w produkcie aloesu. Za to mamy sok z ogórka i inne nawilżacze, więc choć niekoniecznie ten żel nadaje się do włosów, używam go codziennie jako lekkie serum pod krem do twarzy, do maseczek, do mikstur- lekki, orzeźwiający, uniwersalny nawilżacz. Żel Marion z aloesem i ogórkiem- tani zastępca żelu aloesowego Holika? Jeśli chcecie wiedzieć, jak mi się sprawdził, zapraszam do wpisu.
Marion, Newcare, 30% Aloes, Wygładzający aqua gel do pielęgnacji twarzy i ciała
Opis produktu:
Odkryj moc aloesu! Wygładzający AQUAGEL stymuluje naturalne procesy regeneracji skóry, głęboko nawilża. Przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry ciała i twarzy, szczególnie wrażliwej i przesuszonej. Efekt na skórze: dzięki zwartości ekstraktu z ogórka intensywnie nawilża, odżywia, przywraca skórze naturalną równowagę działa kojąco ujędrnia i uelastycznia delikatny zapach odpręża Idealny dla rodziny dzięki formule wolnej od parabenów, silikonów, alkoholu i olejów mineralnych.
Efekt na skórze:
- dzięki zwartości ekstraktu z ogórka intensywnie nawilża, odżywia, przywraca skórze naturalną równowagę
- działa kojąco
- ujędrnia i uelastycznia
- delikatny zapach odpręża
Idealny dla rodziny dzięki formule wolnej od parabenów, silikonów, alkoholu i olejów mineralnych. Może być stosowany przez dzieci od 3-ciego roku życia.
Sposób użycia:
Stosuj na twarz jako nawilżający krem lub jako odżywczy balsam do ciała. Nanieś na oczyszczoną skórę i delikatnie wmasuj. Pozostaw do wyschnięcia.
Pojemność 150 ml
Cena 7,99 zł
Dostępność: Biedronka, drogerie
Skład i analiza:
Aqua, Aloe Barbadensis Leaf juice – sok z liści aloesu, Glycerin – nawilżacz, Cucumis Sativus Fruit Extract – ekstrakt z ogórka, Trehalose – nawilżacz, Carrageenan (Chondur Crispus) – zagęstnik, Allantoin – łagodząca, Polysorbate 20 – emulgator, Xanthan Gum – zagęstnik, Parfum – kompozycja zapachowa, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate – konserwanty, Citric Acid, Tromethamine – regulator pH
Jak widzicie, w składzie znajdziemy wysoko soku z aloesu, nie wiem, jak jest z obietnicą producenta, że będzie go tam 30 %, to też nie jest ogromna ilość, biorąc pod uwagę 80% czy 90% żele dostępne na rynku. Dalej jest również ekstrakt z ogórka i kilka substancji nawilżających. Skład zgadza się z naturalnymi deklaracjami producenta, nie zawiera żadnych toksycznych dodatków, ale nie jest też zbyt bogaty.
Moja opinia:
Ładna, zielona tuba zawiera 150 ml żelu aloesowego. Jest wygodna w stosowaniu, chociaż klapka od razu mi się wyłamała. Za duży otwór- trudno go dozować i czasem leje się za dużo. Sam produkt także jest wodnisty, rzadki, zupełnie inna konsystencja niż żel Holika, mimo to dobrze rozmasowuje się na skórze i nienachalnie pachnie, tak ogórkowo, rześko. Długo się wchłania, pozostawia uczucie lepkości, śliskości, która niedługo potem mija. Czasem roluje mi się pod kremem. Jak widzicie, nie jest to niestety najlepszy wymiennik słynnego żelu z aloesem.
Jeśli chodzi o inne zastosowania, takie jak olejowanie czy smarowanie końcówek włosów to także żel się nadaje, chociaż wątpię, żeby ekstrakt z ogórka coś naszym włosom pomógł, więc może nie ma to większego sensu- zamiast tego stosowałam glicerynę, a żel aloesowy Marion odłożyłam na półkę z kosmetykami do twarzy. Stosowany jako serum pod krem ładnie nawilżał i orzeźwiał i chyba tak go właśnie wykończę. Żel można też używać do nawilżających mgiełek, na podrażnioną skórę po depilacji, pod oczy, po opalaniu, do maseczek i masek, domowych mikstur itd.
Warto też zwrócić uwagę na fakt, że aloes ma spory potencjał uczulający i drażniący, może powodować podrażnienia i reakcje alergiczne, zwłaszcza u alergicznych dzieci. Doradzam więc testy na fragmencie skóry przed pierwszym użyciem; zawsze lepiej być ostrożnym.
Zobacz: Maudi, nowości w naturalnej pielęgnacji
Żel z aloesem Marion- czy kupię ponownie?
Nie, wolę kupić mój ulubiony, tani i sprawdzony żel GorVita, który stosuję z powodzeniem także do włosów. Lub dołożyć i przetestować żel aloesowy Holika z 90% zawartością aloesu, któremu ten żel nie dorównuje w żadnym stopniu.
Nie: jeśli kupujemy jako żel uniwersalny i podkład pod olejowanie włosów.
Tak: za tą cenę warto wypróbować i mieć pod ręką lekki, naturalny nawilżacz.
Stosujecie taki kosmetyk? Do włosów czy zgodnie z przeznaczeniem? A może znacie lepsze zamienniki?
2 komentarzy
hania
też go kupiłam i też mi się rozwalił :))) zużyłam do włosów mimo ogórka był ok
Agnieszka
W sumie za taką cenę można wypróbować