Alverde, lakier do włosów z kwiatem lotosu, ekologiczny ryż

Witajcie Kochani! Wreszcie przyszedł czas na kolejne recenzje stylizatorów na moim blogu, postanowiłam więc opowiedzieć o Alverde, Ekologiczny lakier do włosów z kwiatu lotosu, ekologiczny ryż fiołkowy. Kupiłam go dawno temu w niemieckim sklepie dRogeria DM, skusiłam się opisem, że jest to kosmetyk naturalny.

Byłaby to więc alternatywa dla sklepowych, wysuszających i niezdrowych lakierów. W tym kosmetyku nawilżające ekstrakty i naturalne polimery mają je nawilżyć, zdefiniować loki i utrwalić fryzurę. Jeśli jesteście ciekawi, jak kosmetyk mi się sprawdza, zapraszam do dalszej części wpisu.

Alverde, Ekologiczny lakier do włosów z kwiatu lotosu, ekologiczny ryż fiołkowy

Lakier do włosów z ekologicznymi ekstraktami kwiatu lotosu i fioletowego ryżu, nadaje włosom elastyczności.Utrwala fryzurę na cały dzień nie pozostawia uczucia lepkości. Nawet po umyciu włosy są naturalne i gładkie. Produkt przebadany dermatologicznie, bez konserwantów, olejów mineralnych, emulgatorów PEG, oparty na roślinnych składnikach z kontrolowanych upraw. Nie zawiera silikonu. Receptura bez mikroplastików i rozpuszczalnych w wodzie, czysto syntetycznych polimerów.

Produkt neutralny dla klimatu, w tym opakowanie, następnie zrekompensowany CO2 poprzez wsparcie projektu ochrony klimatu.

SKŁAD:

Alcohol, Aqua, Alcohol*, Malus Domestica Fruit Water*, Shellac, Glycerin, Nelumbo Nucifera Flower Extract*, Oryza Sativa Extract*, Parfum**, Limonene**, Linalool** *ingredients from certified organic agriculture **from natural essential oils

Pojemność: 150 ml

Cena: 22,00 zł

Podobne: Balea Locken, tania pianka i spray do kręconych włosów

Lakier Alverde do włosów, Moja opinia:

Kupiłam go dawno temu w niemieckim sklepie dRogeria DM, skusiłam się opisem, że jest to kosmetyk naturalny. Byłaby to więc alternatywa dla sklepowych, wysuszających i niezdrowych lakierów. W tym kosmetyku nawilżające ekstrakty i naturalne polimery mają je nawilżyć, zdefiniować loki i utrwalić fryzurę. 

Skład lakieru jest prosty i naturalny, nie można mu tego odmówić. Na pierwszy rzut oka wydaje się zdrowszą alternatywą, do tego ma eko opakowanie a nie aerozol, czyż nie? Niestety jako lakier w ogóle mi się nie sprawdzał. Produkt jest łatwy w użyciu, psikacz zostawia dobrą mgiełką, ale jego trwałość jest kiepska. Jeśli użyję większej ilości, włosy skleją się całkowicie, jakby psikać cukrem. Włosy miałam zawsze albo posklejane, oklapnięte i obciążone, albo spuszone jak siano, matowe i szorstkie. Długo nie znalazłam przyczyny tego problemu, stosowałam niby kosmetyki eko i naturalne, ale… Nie czytałam wtedy składów tych kosmetyków.

Jak się okazało, lakier Alverde wcale zdrowy dla włosów nie jest. Produkt bazuje na alkoholu, który ogromnie wysusza włosy, jedyną lakieropodobną substancją jaką znalazłam w składzie jest shellac.

Jest to odmiana żywicy naturalnej, pozyskiwanej z wydzieliny owadów (Lac laccifer), Stosowana jako substancja zmiękczająca naskórek. Preparat natłuszczający skórę. Wytwarza na jej powierzchni warstwę umożliwiającą zatrzymanie nawilżenia. Jego funkcje w kosmetyce to m.in. Emolient, Substancja kondycjonująca, Lepiszcze, Substancja filmotwórcza, Substancja zmiękczająca. Ekstrakty użyte w lakierze także mogą mieć podobne funkcje, chociaż wydaje mi się, że głównie kondycjonują włosy, nie słyną z bycia lepkimi.

Bazuje więc na substancjach raczej sklejających włosy, niż utrwalających fryzurę, dalej nawilżaczach i ekstraktach, a z nich najdziwniejsza jest gliceryna, która może spuszyć kręcone włosy, dalej mamy już zapach.

Podsumowując:

Produkt użyłam tylko kilka razy i wykończyłam przeklinając własną głupotę jako konserwant do domowych wcierek DIY- wszak ma jakieś ekstrakty i mnóstwo alkoholu. Odradzam ten produkt, zwłaszcza nie polecam jako lakier do włosów, do codziennego stosowania i zwłaszcza nie kreconowłosym. Może jak spray do reanimacji wyjątkowo odpornych na wysuszenie kosmetyków? Nie wiem.

Znacie stylizatory Alverde z DM?