Witajcie, kochani! Mam dla Was dzisiaj kolejny post makijażowy: omówię ALVERDE, wypiekany duo bronzer i rozświetlacz w odcieniu 10 light.Alverde to kolorówka z Drogerii DM z dobrym składem. Za każdym razem, gdy jestem na wycieczce za granicą i widzę Drogerię Dm, muszę się tam wybrać w celu zakupienia zapasów tanich produktów do makijażu. Ten bronzer pochodzi właśnie z promocji w czeskim sklepie.
To duo bardzo mi się spodobało w sklepie, przez jasny, ale chłodny kolor do konturowania i swoją satynową konsystencję, które po prostu uwielbiam do codziennego makijażu. Jeśli chcecie się przekonać, jak mi się sprawdził i zobaczyć swatch kolorów, zapraszam do dalszej części recenzji.
Alverde wypiekany duo bronzer 10 Light Bronze
lekka pudrowa konsystencja
łatwy w aplikacji
Bronzer Duo marki alverde NATURKOSMETIK, dzięki delikatnemu, błyszczącemu pigmentowi nada twojej cerze efekt muśnięcia słońcem. Lekka, pudrowa konsystencja jest łatwa w aplikacji i idealnie łączy się z naturalnym odcieniem cery.
Składniki dodatkowe
Ingredients: Mica, Synthetic Fluorphlogopite, Glycerin, Parfum**, Glyceryl Caprylate, Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Macadamia Integrifolia/Tetraphylla Seed Oil, Magnesium Aluminum Silicate, Lecithin, Dehydroxanthan Gum, Sodium Levulinate, Sodium Anisate, p-Anisic Acid, Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Tin Oxide, Silica, CI 77891, CI 77499, CI 77492, CI 77491
Alverde wypiekany Bronzer i rozświetlacz Duo w podwójnym opakowaniu. Produkt ma bardzo ciekawe, wypukłe opakowanie. Podobnie jak wszystkie inne opakowania Alverde, to jest wykonane z zielonego plastiku. Dosyć solidne, przetrwało kilka podróży.
Właściwości:
Wewnątrz opakowania znajduje się wypukły duo bronzer, połowa jest brązowa, a połowa jasnobeżowa. Brązowa strona służy do brązowania skóry lub konturowania- modelowania, a beżowa strona ma rozjaśniać. Najpierw myślałam, że to właśnie jasny puder, ale to raczej rozświetlacz. Jednak jest dość specyficzny- bardzo satynowy i przyjemny w stosowaniu, ale delikatny, nie robi połysku ani tafli, tylko wyświeca twarz. Nigdy wcześniej nie używałam matowego rozświetlacza i nie bardzo wiem, jak go używać, bo całą twarz się po prostu błyszczy. Chyba najlepiej sprawdza się jako puder pod oczy, bo nie wysusza mi skóry.
Formuła obu kolorów jest satynowa, coś w rodzaju proszek do kremu, co było bardzo przyjemne w nakładaniu i szybko się blenduje, nie naruszając podkładu. Jak widać na zdjęciach, niestety zasycha w twardą powłokę, którą muszę zdrapać. Produkt nie jest przeterminowany ani zbyt stary, po prostu ma dodatek olejków.
Bronzer jest dla mnie dość jasny, ale chłodny, idealny do konturowania. Nie lubię, gdy bronzery są za mocno napigmentowane, ale ten jest idealany. Miło się z nim pracuje, można go budować i nie robi plam. Czasem mieszam oba kolory, żeby nie był za mocny. Podobnie jak rozświetlacz, ten bronzer jest matowy i nadaje się do codziennego użytku. Oba odcienie są świetne jako cienie do powiek- do gruntowania bazy i jako kontur. Idealna paletka na wyjazdy i na co dzień, w pospiechu.
Podsumowanie:
Uważam, że Alverde wypiekany Duo Bronzer to świetny produkt, wygodnie jest zabierać go na podróże i mieć bronzer oraz rozświetlacz w jednym, kompaktowym opakowaniu, a jakość jest świetna. Zdecydowanie uważam, że Alverde ma czasem kilka dobrych pomysłów, jak naśladować światowe marki po ro, aby naturalna kolorówka stawała się coraz lepsza.
