Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające | recenzja

Witajcie, kochani! Przychodzę do was dzisiaj do Was z kolejną recenzją kosmetyków naturalnych do pielęgnacji twarz: Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające.

Jest to marka ceniona i bardzo dobrze znana na rynku drogeryjnym kosmetyków organicznych i naturalnych. Nic dziwnego, bo ma cudowne, ekologiczne opakowania oraz znakomite składy swoich kosmetyków. Każda posiadaczka cery mieszanej wie, jak trudno dobrać dla siebie odpowiednie serum. Moja skóra ma skłonność do pękających naczynek na policzkach, jest dodatkowo przesuszona teraz, w sezonie grzewczym i szybko się starzeje. Bardzo więc ciesze się z możliwości przetestowania olejkowego produktu. Pamiętam, że gdy firma pojawiła się naszych sklepach, widziałam bardzo dużo opinii na temat kremów oraz ser z tej właśnie serii. To swietnie, ze naturalne produkty stają się coraz popularniejsze, a wraz z nimi wzrasta świadomość konsumentów. Byłam bardzo ciekawa, jak sprawdzi się u mnie taki olejkowy kosmetyk, ale już mogę od razu zdradzić, że jestem działaniem kosmetyków zachwycona i dołączam do grona fanek firmy Resibo. Jeśli was zainteresowałam tym produktem, zapraszam do mojej krótkiej recenzji.

Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające

Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające

Wyraźnie ujędrnia, uelastycznia i rozświetla Twoją skórę, przywracając jej młodzieńczą świeżość i gładkość. Efekty widać już po 24 godzinach od pierwszego zastosowania. Dzięki serum w sposób naturalny uzyskamy efekt taki, jak po zastosowaniu botuliny. Idealny dla każdego rodzaju skóry.

Serum zawiera mnóstwo składników aktywnych, których zadaniem jest wygładzanie, napinanie, poprawa elastyczności skóry, ale też składników dobroczynnych dla skór problematycznych, np. trądzikowej czy skłonnej do przebarwień. Pro składnik to stoechiol, czyli ekstrakt z lawendy motylej, który już po 24 godzinach działa jak naturalna botulina – m.in. zmniejsza napięcie mięśniowe i pobudza wydzielanie w skórze beta-endorfin, dzięki czemu jest ona rozluźniona i wygładzona. Dzieła dopełniają pozostałe starannie dobrane składniki. Oto kilka, na które szczególnie warto zwrócić uwagę:

  • Lakesis – ekstrakt z żywicy endemicznego drzewa pistacjowego, który pobudza produkcję tzw. białka młodości, dzięki temu skóra odzyskuje gęstość i wygląda na pełniejszą oraz bardziej jędrną
  • skwalan roślinny zapobiega utracie wilgotności, przywraca skórze elastyczność i gładkość, wyraźnie zmniejszając zmarszczki
  • olej z nasion ogórecznika ma właściwości ujędrniające, napina i poprawia sprężystość skóry, zwęża pory, dodaje skórze blasku, wygładza zmarszczki i zapobiega ich powstawaniu, też zawiera antyoksydanty
  • olej buriti pobudza produkcję kolagenu i elastyny, nawilża skórę i redukuje zmarszczki, wspiera też spowalnianie procesu starzenia się skóry
  • olej marula ma silne działanie antyoksydacyjne, ale też gojące i regenerujące, a jednocześnie świetnie radzi sobie z trądzikiem i bliznami potrądzikowymi
  • najwyższej jakości pochodna witaminy C, odznaczająca się szczególną trwałością, a co za tym idzie – bardzo wysoką skutecznością, zapobiega powstawaniu przebarwień i hamuje utlenianie sebum, dzięki czemu zapobiega powstawaniu wyprysków

Sposób użycia:

Rozprowadź 3-4 krople serum na oczyszczonej twarzy, szyi i dekolcie, a następnie wklep opuszkami palców. Odczekaj kilka minut i wklep krem na noc. Możesz używać razem ze swoim ulubionym kremem do twarzy, mieszając je razem na dłoni, a następnie nakładając na skórę.

Skład:

Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Squalane*, Mauritia Flexuosa Fruit Oil, Borago Officinalis Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride*, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Tocopherol, Lavandula Stoechas Extract*, Pistacia Lentiscus Gum*, Helianthus Annuus Seed Oil, Parfum, Linalool, Geraniol

Pojemność: 30 ml

Cena: 120 zł

Dostępność: sklep eranatura.pl

Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające

Resibo: moja opinia o serum

Opakowanie:

Marka zadbała o każdy szczegół zakupu: serum kupujemy w ekologicznym i bezpiecznym dla zawartości kartonowym opakowaniu-tubie, dodatkowo zabezpieczonej przed przypadkowym odkręceniem. Produkt znajduje się w szklanej butelce z pipetką, opatrzony jest kolorym nadrukiem. Zarówno buteleczka zaopatrzona w uszczelkę zbierającą nadmiar produktu, jak i nakrętka z pipetą są bardzo dobrej jakości, nic nam się nie uleje ani nie przecieknie. Specjalny element ściąga że ścianek nadmiar serum, dzięki czemu nic nam się nie rozleje i zachowamy pełną higienę stosowania. Szkło buteleczki pięknie się prezentuje na łazienkowej półce.

Zapach i konsystencja:

Serum jest w formie olejku o jasno żółtym kolorze. Ma cudowny, letni zapach, pachnie ziołową i kwietną łąką. Bardzo naturalnie, słomkowo, ale nie nachalnie. Nie utrzymuje się on jednak długo, najbardziej wyczuwalny jest podczas nakładania, potem zanika.

Mimo dużej zawartości olei serum nie jest tłuste, ma dość lejąca konsystencję i ładnie się wchłania, nie zostawiając na powierzchni skóry olejowej, lepkiej powłoki, raczej delikatny i satynowy film. Ze względu na obawy o rozpuszczanie makijażu, nigdy nie stosowałam go rano, a na noc, poprawiając po wierzchu lekkim, nawilżającym kremem. Ten duet idealnie zadbał o pielęgnację mojej skóry.

Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające

Działanie:

Serum Resibo ma bardzo naturalny skład, znajdziemy tutaj pełno cudownych olejków, np.: olej ze słodkich migdałów, olej z pestek winogron, olej marula, olej z ogórecznika, witaminę C oraz witaminę E. Podejrzewałam więc od razu, że znakomicie sprawdzi się na mojej cerze, która lubi być olejowana, zwłaszcza przy nocnej pielęgnacji podczas sezonu grzewczego.

Nakładam pięć kropli na dłoń i to idealnie wystarcza na całą moją twarz. Spryskuję twarz hydrolatem, a następnie rozmasowuję i wklepuję serum w skórę twarzy i wokół oczu. Przypomnę, że żadnych produktów olejowych nie powinno się nakładać na suchą skórę, ponieważ dają efekt odwrotny – zamiast nawilżyć, mogą nam nieco przesuszyć skórę.

Już po pierwszej aplikacji byłam mile zaskoczona. Serum stosuje się bardzo przyjemnie, cudownie pachnie i nie zasycha od razu i można wykonać rozluźniający mięśnie masaż. Po użyciu moja skóra była nawilżona, ale i rozświetlona i wyraźnie gładsza. Po kilku dniach mój zachwyt się pogłębił, a i działanie było mocniejsze. Moja cera stała się miękka i elastyczniejsza, wygładzona, pajączki, zaczerwienienia i zmarszczki są mniej widoczne a koloryt skóry bardziej wyrównany. Działanie nie zniknęło po zmyciu wodą, ale utrzymuje się do dzisiaj, zakładajmy więc, że będzie długofalowe i serum Resibo rzeczywiście ma genialny wpływ na moją cerę.

Stosowanie go to czysta przyjemność. Mój ulubiony, codzienny, relaksujący, wieczorny rytuał. Z pewnością będę wracać do tej małej buteleczki i złotego serum w niej zamkniętego. Uwielbiam!

Resibo, Serum Naturalnie Wygładzające

Podobne: Kosmetyki Cosnature | nowości w mojej pielęgnacji

Podsumowanie:

Naprawdę polecam spróbować to serum, powinno się sprawdzić na każdej cerze. Cudownie działa i przepięknie pachnie. Naturalny skład i opakowanie również zachęcają do zakupu, jeśli nie dla siebie, to na elegancki, mały prezent dla bliskiej osoby. Na pewno przyniesie wiele radości miłośnikom no waste i naturalnej pielęgnacji twarzy! Wiem, że sama nie raz jeszcze je zakupie i sięgnę po inne kosmetyki tej marki, bardzo mnie ciekawią zwłaszcza kremy do twarzy i pod oczy. Są warte swojej ceny.

Dajcie znać czy używałyście już tego serum Resibo? Ania

Oceń artykuł:

Średnia ocena: 5 / 5. Liczba ocen: 129

Jeszcze nikt nie ocenił! Bądź pierwsza/y!

Podobne artykuły

Zostaw pierwszy komentarz