Witajcie, kochani! Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją kremów do twarzy i rąk Nivelazione i Oillan, które świetnie sprawdzają mi się tej zimy. Jak wiadomo, pielęgnację ciała oraz twarzy należy zmienić w przypadku mrozów i suchego od grzejników powietrza.
Krem na zimę powinien być zatem nawilżający i bogaty, a także chronić barierę hydrolipidową skóry. bardzo ważne jest to zwłaszcza w przypadku cer suchych, naczyniowych i oczywiście u dzieci. Kwestią sporną pozostaje, czy powinniśmy w tym czasie stosować kremy z olejami mineralnymi, które znakomicie chronią naskórek, czy raczej masełkowe i naturalne kosmetyki.
W moim przypadku naturalne się nie sprawdziły, w tym roku zatem zdecydowałam się więc sięgnąć po gęstszy krem do rąk i testuję tradycyjny do twarzy, polecamy na zimę w wielu recenzjach online, więc ciekawa jestem, jak to się u mnie sprawdzi. Zapraszam do mojej recenzji.
NIVELAZIONE SKIN THERAPY WINTER, Zimowy krem regenerujący do twarzy
Wskazania:
skóra sucha, wrażliwa, narażona na działanie mrozu, wiatru, smogu
Właściwości:
Krem zapewnia ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, zapewnia odbudowę suchej skóry, oraz:
- łagodzi dyskomfort związany z suchą skórą,
- zmniejsza ryzyko powstania odmrożeń,
- odżywia i regeneruje skórę,
- redukuje zaczerwienienia,
- opóźnia proces starzenia się skóry.
Sposób użycia:
krem nanieść na skórę twarzy, wmasować. Idealnie nadaje się jako baza pod makijaż.
Składniki aktywne*:
kompleks multiwitaminowy, kawy omega 3 i 6, alantoina, faktor ochronny SPF 15
Podobne: Vianek, krem odżywczy do rąk | naturalna pielęgnacja
OILLAN WINTER, Ochronny Krem do rąk
Krem do rąk na zimę o właściwościach ochronnych.
Wskazania:
Krem do rąk dla skóry suchej, podrażnionej w okresie zimowym.
Właściwości OILLAN WINTER Ochronny Krem do rąk:
- Specjalna ochronna formuła kremu zabezpiecza podrażnioną, suchą oraz łuszczącą się skórę dzieci i dorosłych przed negatywnym działaniem czynników atmosferycznych (wiatr, chłód, mróz).
- Ekstrakt z alg antarktycznych Durvillea antartica intensywnie nawilża oraz zapobiega utracie wody z naskórka.
- Olej parafinowy tworzy delikatny film ochronny na powierzchni skóry, wzmacnia barierę ochronną oraz doskonale natłuszcza i wygładza naskórek.
Sposób użycia OILLAN WINTER Ochronny Krem do rąk:
Nanieść niewielką ilość kremu kilka razy w ciągu dnia.
Skład:
Aqua, Cyclopentasiloxane, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Ethylhexyl Stearate, Glycerin, Glyceryl Stearate, Dimethicone, Glyceryl Stearate Citrate, Octyldodecanol, Durvillea Antartica Extract, Acrylamide/Sodium Acrylate Copolymer, Trideceth-6, Phenoxyethanol, Dimethiconol, Propylene Glycol, Ethylhexylglycerin, Parfum.
Moja opinia o kremach na zimę Nivelazione i Oillan
Oillan, krem do rąk jest dość gęsty i treściwy, ale łatwo go rozsmarować. Na pewno nie zostawia tłustej i bogatej powłoki na rekach, do której jestem przyzwyczajona. w tego typu produktach na zimę. Nie jest też śliski, sądząc po składzie, a od razu się wchłania. Ale zauważyłam, że ochrona i nawilżenie po użyciu jest wystarczające, nie muszę go stosować zbyt często. Moje dłonie lubią go zwłaszcza na mrozie i po sprzątaniu. Szybko łagodzi podrażnienia i czerwone od mrozu dłonie. Po aplikacji dłonie są gładkie i bardzo miękkie, a po regularnym stosowaniu zregenerowane.
Czego nie znoszę w nim to opakowanie- maleńka i dość droga tubka 50 ml, miękki plastik, który łatwo przypadkiem zbyt mocno nacisnąć, za dużo otwór i zakrętka bez otworu, odkręcana, jak tanie kremy z dawnych lat. Działanie kremu jest dobre, ale opakowanie do zmiany.
Krem na zimę Nivelazione bardzo dobrze chroni moją skórę twarzy przed mrozem i lodowatym wiatrem. Na początku była zdziwiona. Bardzo ciężko się go nakłada, bo z tubki wychodzi białe masło, które jest zbite, tępe i z początku trudno je rozsmarować na twarzy, ale dzięki temu widzę, gdzie już jest nałożony. Szybko zmienia się na skórze w transparentny, tłustawy żel. Nie ma zapachu ani koloru.
Ale daje świetne efekty, skóra po mrozie nie piecze, nie jest przesuszona, a SPF 15 daje wystarczającą dla mnie ochronę przed popołudniowym słońcem. Sprawdził mi się na krótkich spacerach, gdy nogi miałam czerwone od mrozu, to twarz pozostawała nienaruszona. Poprawia koloryt cery, nie mam zaczerwienień na twarzy ani suchych miejsc, krem widocznie otula skórę i przynosi jej ulgę. Do tego nie zapycha i nie podrażnia.
Jets tłustawy, ale wystarczy go lekko przypudrować, by wyglądał dobrze i naturalnie. Ale jak nadaje się pod makijaż! Podkład się po nim ślizga, a po wykończeniu wyglada jak efekt zblurowania. Byłam mile zaskoczona.
Podsumowanie:
Kremy do twarzy i rąk na zimę Nivelazione i Oillan dobrze mi się sprawdzają tej zimy i zmierzam kontynuować ich stosowanie, nie muszę szukać czegoś innego. Krem do twarzy jest bardzo wygodny w aplikacji i skuteczny. Jestem bardzo z niego zadowolona, spełnił wszystkie moje oczekiwania. Polecam także krem do rąk każdemu, kto zmaga się z przesuszeniem skóry i chce o nie porządnie zadbać na zimę. Na promocji z pewnością warto po nie sięgnąć.
Znacie kosmetyki Nivelazione i Oillan?
