Metoda inwersji – jak zwiększyć porost włosów?

Witajcie, kochani. Dzisiaj mam dla was kolejny post o zapuszczaniu włosów, tym razem będzie to metoda inwersji i jak zwiększyć jej skuteczność.

W ciagu ostatnich kilku lat robiłam już wiele razy olejowanie głowy według tej metody, więc przekonałam się na własnej skórze, co jest skuteczne, a co sprawia, że ta metoda po prostu nic nam nie da w zapuszczaniu włosów.

Czemu tak ją lubię? Metoda inwersji ma dla mnie duży sens, chodzi w niej głównie o poprawę cyrkulacji krwi, która ma wpływ na stymulację cebulek włosa do wzrostu. Podczas pochylenia głowy do cebulek włosowych spływa krew, pełna substancji odżywczych i witamin. Dzięki temu są lepiej odżywione, a olejek, który stosujemy, ma szansę dodatkowo lepiej zadziałać.

Będę ją wykonywać po raz kolejny już niedługo, w ramach jesiennego zapuszczania włosów, z czego też dla was napiszę kolejny post. Ale pomyslałam, że już teraz przydadzą się wam moje rady, jak zwiększyć skuteczność całej terapii. Jeśli jesteście ciekawi metody inwersji, zapraszam do dalszej części wpisu.

Jak działa metoda inwersji?

Kuracja polega na olejowaniu skalpu olejem, najlepiej podgrzanym. Używamy na raz 5 ml czyli łyżeczkę od herbaty. Następnie spuszczamy głowę w dół i w takiej pozycji spędzamy 4- 5 minut. Można to robić na brzegu krzesła, na łóżku czy w pozycji stojącej. W oleju siedzimy kilka godzin, co najmniej jedną- dwie, po czym go spłukujemy.

Zobacz też: Metoda inwersji, tygodniowa kuracja na porost włosów

Jak zwiększyć skuteczność metody inwersji?

Metoda inwersji jest prosta i szybko do wykonania, ale czasem się okazuje, że niewiele nam pomogła w przyroście włosów. Może się tak zdarzyć u osób, które na co dzień myją włosy głowa w dół, niedokładnie wykonują masaż lub wcale lub ich skalp nie lubi się z olejami. Na szczęście są metody i porady, które wspomagają kurację i mogą nam znacznie pomóc.

  1. Upewnij się, że dobrze przechylasz głowę.
    Aby metod a w pełni zadziałała, najpierw upewnij się, że dobrze przechylasz głowę- krew musi spływać w dół, będziesz to czuć, a twarz zrobi się czerwona. Dziewczyny stosują różne wymyślane metody wygodnego leżenia z głowa za łóżkiem czy w pozycjach jogi, które niekoniecznie są idealne do tej kuracji. Wystarczy siedzieć lub stać z pochyloną głową.
  2. Upewnij się, że masujesz głowę odpowiednio długo, minimum 4-5 minut. Włącz stoper w telefonie lub wideo, które ma tyle minut. Aby się nie nudzić, można słuchać muzyki podczas masowania, oglądać film z telefonu na podłodze, rozmawiać z kimś itd.
  3. Aby jeszcze zwiększyć efektywność zabiegu, masujemy włosy opuszkami palców lub specjalnym masażerem. Czy jednak dobrze masujesz? Nie trzemy włosami o włosy, nie wykonujemy agresywnych ruchów, jak przy myciu szamponem, nie używamy paznokci. Tylko kreślimy małe kółka opuszkami palców na skórze głowy.
  4. Ręce mogą się męczyć lub znudzić. Masażery bardzo pomagają w skuteczności tej kuracji. Może to być drapak, grabki lub nawet miękkie, plastikowe ząbki szczotki.
  5. Odpowiedni olej. Wybierz olej, który ci służy i nie ma zbyt mocnego zapachu. Po zwisaniu głowa w dół możesz mieć lekkie zawroty głowy, dodatkowo duszący zapach może wywołać migreny czy ból głowy. Lepiej to sprawdź!
  6. Mieszanka lepiej działa niż solo. Lepiej niż zwykły kuchenny olej czy oliwa zadziała specjalny, przeznaczony do olejowania skóry głowy-olej musztardowy, z czarnuszki, indyjski Sesa, łopianowy, olej stymulujący Khadi i wszelkie inne mieszanki przeznaczone do wcierania w skalp.

Więcej sposobów?

  1. Podgrzej olej! ciepły lepiej się wchłonie i lepiej zadziała. Można to zrobić w kapieli wodnej lub mikrofalówce.
  2. Tuning oleju! Możesz też oddać do niego kilka kropli olejku eterycznego z rozmarynu, paprykę czy inne ekstrakty i dodatki, które stymulują krążenie skóry głowy.
  3. Na koniec możecie nałożyć folię i turban, aby olej jeszcze lepiej zadziałał na skórę głowy.
  4. Przesuszanie włosów -Nie musicie myć za każdym razem włosów, nie jest to wskazane ze względu na przesuszenie. Niektórzy nie zmywają oleju co dzień tylko co drugi, inni emulgują go odżywką. Jeśli jednak myjecie, zastosujcie zawsze maskę, chociaż na kilka minut.
  5. W oleju siedzimy kilka godzin, kilka minut nic nam nie pomoże. Nie warto jednak przesadzać w drugą stronę, całonocne czy dwudniowe trzymanie oleju może zaszkodzić skórze głowy.
  6. Podkład pod olej. Czasem sam olej może nie wystarczyć, nie każdy lubi też olejowanie na sucho. Ja lubię stosować wcierki, wodę lnianą, wodę różaną lub ryżową. Więcej witamin, więcej efektów!
  7. Zdrowe odżywienie to zawsze podstawa! Jeśli jednak nie jesz zdrowo, przed olejowaniem 1-2 h zjedz bogaty w witaminy posiłek. Krew będzie pełna substancji odżywczych, które spłyną do naszych cebulek, pobudzając je do wzrostu. Co jeść? To, co lubimy- sałatkę, koktajl owocowy, zdrowe kanapki, jogurt.
  8. Suplementacja! Działanie terapii na pewno zwiększy się, jeśli we krwi beda krążyć witaminy. Możemy przyjmować biotynę, drożdże, preparaty ziołowe czy witaminowe, niekoniecznie specjalne na porost włosów.
  9. Odpowiednia ilość zdrowego snu. Gdy organizm jest stale zmęczony, zestresowany i niewyspany, ma niedobory, to żadna kuracja nie ma dużych szans zadziałania. Ciało wysyła witaminy w pierwszej kolejności tam, gdzie są najbardziej potrzebne, dopiero potem myśli o włosach.

Podsumowując

Skuteczność metody inwersji zależy od bardzo wielu czynników, ogólnej kondycji waszego skalpu, zdrowia, suplementacji czy nawet techniki olejowania. Jeśli nawet u was nie zadziała, nic straconego- włosy zostały tanim kosztem dogłębnie odżywione, a to na pewno pozytywnie zadziała na ich ogólną kondycję i zdrowie. Nie poddawajcie się jednak z kuracja. Skorzystajcie z moich rad i spróbujcie kolejny raz, już za miesiąc! Mam nadzieję, że wam się przydadzą i przyrost będzie znaczny.

Dajcie znać, czy metoda inwersji u was zadziałała i jakie będę efekty. Ja się juz nie mogę doczekać rozpoczęcia swojej!
Asia

Oceń artykuł:

Średnia ocena: 4.9 / 5. Liczba ocen: 46

Jeszcze nikt nie ocenił! Bądź pierwsza/y!

Podobne artykuły

1 komentarz

Zostaw swój komentarz