Perfumy J.Fenzi, Natural Line, Purple Lilac EDP

Witajcie, kochani! Przychodzę do was dzisiaj z kolejnymi nowościami perfumeryjnymi, będą to perfumy polskiej marki J.Fenzi.

Ta skromna i tania buteleczka to perfumy z naturalnymi olejkami – jedna nuta zapachowa czyli tzw. jednotonowe. Był to świąteczny prezent od mojej siostry, która dobrze wie, jak bardzo uwielbiam zapach bzu. Schowałam ją do szafy na tyle miesięcy, aby otworzyć specjalnie teraz, na kilka dni przed majem i zakwitnięciem całego maista w piękne kwiaty lilaka.

I rzeczywiście ten produkt od razu skradł moje serce, pachnie bardzo przekonująco, wcale nie sztucznie, raczej jak mokry po deszczu zwykły, fioletowy krzak bzu, który znamy z dzieciństwa na wsi niż typowy, mocny i chemiczny bez. Jeśli jesteście ciekawi, jak mi się sprawdziły te perfumy, zapraszam do dalszej części wpisu.

J.Fenzi perfumy odpowiedniki
Perfumy J.Fenzi

Perfumy Exim, J.Fenzi, Natural Line, Purple Lilac EDP

Opis produktu

Woda perfumowana o zapachu kwiatu bzu. Kolekcja perfum Natural Line o jednolitych nutach owocowych oraz kwiatowych. Cała gama zapachów zawiera zarówno zapachy świeże, delikatne, lekkie , jak i bardziej zdecydowane. Inspirowane zapachami natury.

BEZ – piękny, wiosenny zapach, który z pewnością zauroczy kobiety zafascynowane tym cudownie kwitnącym krzewem. Przywodzi na myśl słoneczne, majowe dni i nastraja optymistycznie. Zapach delikatny, ale wyrazisty zdobędzie serca kobiet pozytywnie nastawionych do życia.

Pojemność 50 ml

Cena 9- 15,00 zł

J.Fenzi perfumy bez
Perfumy J.Fenzi bez

Perfumy J.Fenzi – moja opinia

Opakowanie:

Perfumy polskiej marki J.Fenzi są to tak naprawdę wody perfumowane, których zapachy inspirowane są bardzo często najpopularniejszymi, markowymi perfumami światowych marek. Tym razem jednak mamy do czynienia nie z odpowiednikiem, a serią Natural Line, która jest trochę inna od reszty asortymentu. Przede wszystkim – niczego nie udaje!

Są to skromne i tanie buteleczki z psikaczem, które wyglądają jak wody do ciała dla nastolatki. Opakowania są urocze, kartonik szybko przykuwa wzrok kwiatowym motywem, od razu kusi do spróbowania kolejnych zapachów. Flakony także są ładne, z ciężkiego szkła i porządnie zrobione, pryskacze są dobre, nic się nie zacina ani nie spadają zakrętki. Nie ma wad. Cała linia natural zresztą wyglada podobnie, różnią się nadrukami. W kolekcji znajdziemy zarówno proste zapachy “jednotonowe” jak wiśnia czy truskawka ale i głębsze, zbudowane z 3 nut jak prawdziwe perfumy- wanilia i karmel czy zielona herbata z mandarynką. Pycha!

Tak szczerze, gdybym zobaczyła w drogerii kilka lat temu taką buteleczkę niepozornej wody perfumowanej za kilka groszy, pomyślałabym, że to kiepski spray dla nastolatek o trwałości równej mgiełkom Avon.

Jednak, jak czytałam, słynni specjaliści od perfum twierdzą, że firmie J.Fenzi udało się stworzyć coś naprawdę ciekawego, jednotonówki, których na rynku czasem brakuje, proste i urocze zapachy, które nie są do tego chemiczne. To zapachy, które wprost kuszą, aby sobie kupić kolejną butelkę przy okazji każde wizycie w drogerii.. Mnie na przykład na te wiosenne dni bardzo kusi wiśnia i jaśmin.

J.Fenzi perfumy
Perfumy J.Fenzi

Projekcja i trwałość:

Nie spodziewałam się, że tanie wody perfumowane będą jakoś wyjątkowo intensywne ani trwałe. Ale jednak czasem i takie produkty potrafią zaskoczyć. Bzu od J.Fenzi jednak nie czułam zbyt długo, szybko się u mnie rozwija oraz zaraz potem rozwiewa. Już po 4 godzinach zostaje wyczuwalny lekko na nadgarstku. Ale może to być wina mojej skóry- czytałam recenzje, gdzie bez utrzymywał się z serii najdłużej, także na ubraniu. Mimo wszystko taka jakość za tę cenę myślę, że jest naprawdę dobra; zawsze można się dopsikać.

Podsumowując, jest to zapach na lato lub na lata, dla miłośniczek bzu i testowania perfum. Świetne na prezent dla młodej kobiety, której nie stać na ceny markowych drogerii. Ale i na co dzień, dla siebie, na sprawienie sobie małej przyjemności w postaci zakupu taniego, nowego zapachu. Kapitalnie się sprawdzi na wiosenne dni.  

Podobne: Naomi Campbell, Cat Deluxe Silver

Za tę cenę samemu warto wybrać się na polowanie do perfumerii. J.Fenzi można znaleźć w tych małych, osiedlowych drogeriach i sklepikach już od kilku złotych.

Znacie ten zapach? Miałyście okazję go używać?

Oceń artykuł:

Średnia ocena: 4.9 / 5. Liczba ocen: 8

Jeszcze nikt nie ocenił! Bądź pierwsza/y!

Podobne artykuły

Zostaw pierwszy komentarz